E-zwolnienie zamiast L-4

Od 2016 r. lekarz nie będzie musiał już wypisywać papierowych druków i przekazywać ich oryginału do ZUS, a kopii do pracodawcy. Zarówno ZUS, jaki pracodawca, dostaną informację o zwolnieniu lekarskim drogą elektroniczną. Na wniosek środowiska lekarskiego przez 2 lata, obok elektronicznych zwolnień, nadal będą honorowane tradycyjne papierowe druki, przez lata znane jako L-4, ostatnio nazwane ZUS ZLA. 
Wprowadzenie e-zwolnień pozwoli wyeliminować nadużycia. Obecnie w przypadku krótkookresowych zwolnień lekarskich kontrola ZUS była praktycznie niemożliwa. Zanim zwolnienie trafiało fizycznie do ZUS często kończył się okres, na który zostało wystawione. Teraz ZUS będzie mógł je natychmiast zweryfikować.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że dzięki e-zwolnieniom ZUS zaoszczędzi w przyszłym roku ok. 212 mln zł. Oszczędności będą możliwe m.in. dzięki eliminacji nadużyć, zmniejszeniu zatrudnienia osób obsługujących papierowe druki, a także dzięki oszczędnościom na druku bloczków ze zwolnieniami, co rocznie kosztowało 1,3 mln zł.
Wydawca: SKIBNIEWSKI MEDIA, Warszawa