PRAWO PRACY - SAS 8/2015

PYTANIE

Czy postawienie pracodawcy w stan likwidacji powoduje, że ustaje obowiązek dokonywania odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych?

ODPOWIEDŹ PRAWNIKA

W świetle orzecznictwa postawienie pracodawcy w stan likwidacji nie powoduje, że ustaje obowiązek dokonywania odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

Stosownie do brzmienia art. 3 ust.1 i 2 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, fundusz tworzą pracodawcy, zatrudniający według stanu na dzień 1 stycznia danego roku co najmniej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty, przy czym pracodawcy prowadzący działalność w formie jednostek budżetowych i samorządowych zakładów budżetowych tworzą fundusz, bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników.
Zatem tworzenie funduszu w sytuacji, gdy spełnione zostają ustawowe kryteria, jest obowiązkiem, a nie prawem pracodawcy i obowiązek ten nie ustaje nawet w sytuacji przekształcenia, likwidacji czy też upadłości pracodawcy.
Omawiane zagadnienie było przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który w wyroku z 4 kwietnia 2008 r. I PK 243/07 (publikacja: OSNP 2009/17-18/222) stwierdził, że „Ustawa z 04.03.1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (…)ma charakter powszechny i uniwersalny w swej dziedzinie, gdyż wyłączenie jej stosowania, a ściślej zaniechanie odpisów może wynikać tylko z niezatrudniania pracowników. Dlatego stosowania tej ustawy nie wyłączają zmiany dotyczące pracodawcy, a szczególnie jego przekształcenie, likwidacja czy upadłość”.
Ponadto należy powołać się na wyrok z 2 września 1999 r. (sygn. akt I PKN 242/99), w którym Sąd Najwyższy zważył, że: „Z ogłoszenia upadłości przedsiębiorstwa nie wynika likwidacja zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.” oraz na wyrok Sądu Najwyższego z 6 sierpnia 1998 r., sygn. akt I PKN 247/98 (publikacja: OSNAPiUS 1999 nr 17, poz. 544), w którym w uzasadnieniu Sąd pośrednio wskazał, że ogłoszenie upadłości nie wyłącza działania przepisów ustawy o funduszu świadczeń socjalnych.

Tworzenie funduszu w sytuacji, gdy spełnione zostają ustawowe kryteria, jest obowiązkiem, a nie prawem pracodawcy i obowiązek ten nie ustaje nawet w sytuacji przekształcenia, likwidacji czy też upadłości pracodawcy.

Monika Truksa

PODSTAWA PRAWNA
– Ustawa z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (t.j.: Dz.U. z 2012 r. poz. 592 ze zm.)

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / TEMAT MIESIĄCA - SAS 8/2015

PYTANIE PRACOWNIKA URZĘDU MIASTA

Czy dwumiesięczny wyjazd stanowi podstawę do zaprzestania wnoszenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi?

ODPOWIEDŹ PRAWNIKA

Nie można podzielić stanowiska, że nieobecność mieszkańca dłuższa niż miesiąc powoduje ustanie obowiązku ponoszenia opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi i stanowi podstawę do złożenia nowej deklaracji w celu zmiany danych. Ustawa wiąże bowiem obowiązek ponoszenia opłaty za gospodarowanie z faktem zamieszkiwania na nieruchomości, którego nie uchyla nawet długotrwała faktyczna nieobecność mieszkańca.

Zgodnie z art. 6c ust 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, gminy są obowiązane do zorganizowania odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy. Artykuł 6h ustawy stanowi, że właściciele nieruchomości, o których mowa w art. 6c, są obowiązani ponosić na rzecz gminy, na terenie której są położone ich nieruchomości, opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Natomiast zgodnie z art. 6i pkt 1 ustawy obowiązek ponoszenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi powstaje, w przypadku nieruchomości, o których mowa w art. 6c ust. 1 – za każdy miesiąc, w którym na danej nieruchomości zamieszkuje mieszkaniec. Ustawa wiąże więc konieczność ponoszenia opłat z zamieszkiwaniem na nieruchomości.

MIEJSCE ZAMIESZKANIA

Ustawa nie zawiera definicji legalnej terminu „zamieszkiwania” lub „miejsca zamieszkania”, co powoduje konieczność sięgnięcia do definicji zawartej w art. 25 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu. Definicja cywilnoprawna dotyczy, co prawda, miejscowości, a nie konkretnej nieruchomości, w której dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu, jednakże uwagi dotyczące wykładni tego przepisu mogą znaleźć zastosowanie również do problemu przedstawionego w pytaniu. O miejscu zamieszkania decydują dwa czynniki, czyli faktyczne przebywanie w określonym miejscu oraz zamiar stałego pobytu w tym miejscu. Obie te przesłanki muszą zachodzić łącznie. Innymi słowy miejscem zamieszkania jest miejsce stanowiące centrum spraw życiowych danej osoby. Zgodnie z poglądami wyrażanymi w orzecznictwie Sądu Najwyższego i piśmiennictwie nawet długotrwała przerwa w faktycznym przebywaniu w miejscu zamieszkania nie pozbawia danej osoby tego miejsca zamieszkania (por. M. Pazdan, Kodeks cywilny, Komentarz pod red. K. Pietrzykowskiego, Tom 1, C.H. Beck, Warszawa 1997, s. 81, uzasadnienie postanowienia SN z 15 lipca 1978 r., sygn. akt IV CR 242/08,OSN 1979, Nr 6, poz. 120).

Nawet długotrwała przerwa w faktycznym przebywaniu w miejscu zamieszkania nie pozbawia danej osoby tego miejsca zamieszkania.

Tym samym nawet wyjazd na studia, do sanatorium lub na wakacje nie zmienia faktu, że osoba wyjeżdżająca nadal zamieszkuje na nieruchomości, w związku z czym brak jest podstaw do przyjęcia, że w przypadku tego rodzaju nieobecności na nieruchomości jest zwolniona z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Autor niniejszego tekstu ma przy tym pełną świadomość, że przedstawiona wyżej interpretacja przepisów nie rozwiązuje wszystkich wątpliwości związanych z pobieraniem opłat i bardzo ogranicza mieszkańcom możliwość zwolnienia się z tych opłat, pomimo że w rzeczywistości w związku z ich absencją mogą oni faktycznie nie produkować odpadów komunalnych przez określony czas. Ponieważ jednak kryterium obowiązku ponoszenia opłaty ustawodawca ustanowił fakt zamieszkiwania na nieruchomości, więc wszelka nieobecność na niej, która nie wiąże się ze zmianą miejsca zamieszkania, nie powinna i nie może mieć wpływu na obowiązek uiszczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Michał Pęczkowski
radca prawny

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / Z SAMORZĄDU - SAS 8/2015

Popularyzacja wiedzy i kształcenie umiejętności o energetyce odnawialnej to jedno z priorytetowych zadań Gminy Kurzętnik, której jednym z prymatów jest edukacja, od najmłodszych lat ukierunkowana na rozwój umiejętności kluczowych określonych zarówno w podstawie programowej kształcenia ogólnego, jak i przez Parlament Europejski i Radę Europy, a także edukacja pod potrzeby lokalnego rynku pracy. Strategiczne są także działania gminy zmierzające do intensyfikacji przedsięwzięć, które budują wielofunkcyjny i zrównoważony rozwój kurzętnickiej gminy oraz promują inicjatywy proprzedsiębiorcze. Inwestycja w kapitał ludzki przekłada się na dynamiczny rozwój lokalny i stymulowanie rozwoju samorządu. Istotnym celem jest dobry klimat inwestycyjny samorządu tworzący nowe, atrakcyjne miejsca pracy. Stąd pomysł na Platformę Edukacyjną OZE, która wzmocni dualizm w nauczaniu. Dzięki niej w sposób interdyscyplinarny uczniowie rozbudzają postawy ekologiczne. Platforma Edukacyjna OZE jest urządzeniem, które inspiruje najmłodsze pokolenie do kształcenia postaw proekologicznych, służy także do zdobywania umiejętności z zakresu zastosowania alternatywnych źródeł energii.

Gmina Kurzętnik jest pierwszą gminą w Polsce, która zakupiła Platformę Edukacyjną OZE. Pozyskano na ten cel środki finansowe z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Wynalazcą urządzenia jest firma z gminy Kurzętnik a innowacyjny pomysł został opatentowany. Platforma składa się z zestawu urządzeń wytwarzających energię z naturalnych źródeł: kolektora słonecznego, turbiny wiatrowej, panelu fotowoltaicznego oraz pompy ciepła. Pozwala to na zobrazowanie działania wszystkich urządzeń wytwarzających energię w naturalny sposób.  Zestawienie różnego typu odnawialnych źródeł energii, tworzących jeden spójny system ułatwia zapoznanie najmłodszych z zadaniami, jakie odgrywa każdy poszczególny element platformy.  Miniatura jest odzwierciedleniem instalacji rzeczywistych, które zestawione są w jednym miejscu, instalacje te wykonane są z elementów wymiarowych. Dodatkowym atutem platformy jest jej mobilność, dzięki czemu można ją transportować do dowolnej placówki oświatowej, gdzie uczniowie będą się edukować o OZE. Platforma Edukacyjna OZE wzmacnia akcentowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej łączenie wiedzy teoretycznej z praktyczną, wspomniany już dualizm. Doskonale eksponuje praktykę, pokazuje skutki ekonomiczne i ekologiczne przedsięwzięć z zakresu czystej, zielonej energii. Promuje budowanie nowoczesnej gospodarki w sojuszu ze środowiskiem naturalnym. Dzięki zastosowaniu Platformy Edukacyjnej OZE uczniowie poznają i realizują założenia pakietu klimatyczno-energetycznego z Kioto, redukują emisję CO2 do atmosfery, podejmują działania na rzecz zwiększenia produkcji energii ze źródeł odnawialnych oraz wpływają na wzrost efektywności energetycznej. Stają się prosumentami, świadomymi użytkownikami energii korzystającymi z rozproszonej sieci energetycznej.
Innowacyjne urządzenie jest prezentowane i użytkowane nie tyko w szkołach gminy, ale także podczas wydarzeń gospodarczych i ekologicznych o zasięgu zarówno wojewódzkim, jak i ogólnopolskim. Wykorzystanie platformy popularyzowane było podczas konferencji „Odnawialne źródła energii-technologie i innowacje” w Elblągu, gdzie każdy z zainteresowanych miał możliwość zapoznania się  z nowoczesnym zestawem edukacyjnym. Z jej funkcjonowaniem zapoznawali się także uczestnicy finału XXX Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy Ekologicznej w Olsztynie organizowanego przez Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w  Olsztynie. Przedstawiciele środowiska przedsiębiorczego i naukowego poznawali działanie platformy podczas VII Forum Gospodarczego Warmii i Mazur w Olsztynie, dyskutowano o budowaniu przewag konkurencyjnych regionu z wykorzystaniem inteligentnych specjalizacji. Platforma była także innowacją podczas podsumowania działań ekologicznych „Tydzień dla Ziemi” w Olsztynie.
Platforma Edukacyjna OZE to doskonałe rozwiązanie edukacyjne dla szkół. Mamy nadzieję, że inne samorządy także skorzystają z innowacyjnej edukacji, propagującej koncepcję energii jutra i odnawialne źródła energii.
Szczegółowe informacje o Platformie Edukacyjnej OZE można uzyskać na oficjalnej stronie internetowej - http://www.platformaedukacyjnaoze.pl/. Urządzenie zostało zaprezentowane także w TVP Olszyn oraz na antenie innych Telewizji Regionalnych.

Wojciech Dereszewski
Wójt Gminy Kurzętnik Wójt Roku 2013

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / KOMENTARZE - SAS 8/2015

Rewitalizacja to jedna z tych sfer aktywności samorządu, dla której od lat bezskutecznie wskazywano na potrzebę stworzenia ram prawnych, które zwiększyłyby skuteczność podejmowanych przez władze lokalne starań o odnowę obszarów zdegradowanych społecznie i infrastrukturalnie. Pierwsze próby stworzenia podstaw prawnych dla organizacji i realizacji przedsięwzięć rewitalizacyjnych podjęto już w 1992 r., jednak zarówno ta inicjatywa, jak i kilka kolejnych, funkcjonujących pod różnymi nazwami, nie doczekały się nigdy legislacyjnego finiszu. Przyjęcie przez Sejm 23 lipca br. ustawy o rewitalizacji stwarza szansę na przełamanie tego impasu, zwłaszcza w kontekście przewidzianej w nowej perspektywie finansowej dużej puli środków unijnych na rewitalizację (w sumie 25 mld zł).

W nowej ustawie rewitalizacja postrzegana jest jako proces długoterminowych i kompleksowych działań wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych - współrealizowanych przez stronę samorządową z partnerami społecznymi (mieszkańcami, przedsiębiorstwami, instytucjami nauki itd.). Rewitalizacja będzie zadaniem własnym gminy, jednak o fakultatywnym charakterze – co oznacza, że zastosowanie nowego instrumentarium prawnego będzie pozostawione autonomicznej decyzji lokalnych władz. W ustawie kładzie się duży nacisk na współudział interesariuszy rewitalizacji w podejmowanych przez gminę działaniach, czemu służyć mają m.in. obowiązkowe konsultacje społeczne na każdym z etapów prowadzenia rewitalizacji począwszy od planowania, przez realizację aż po ocenę działań. Rewitalizacja ma być przy tym prowadzona w sposób celowy i planowy, czemu służyć ma specjalna strategia przyjmowana przez radę gminy określana w ustawie mianem gminnego programu rewitalizacji.
Najważniejszy i najbardziej oczekiwany przez stronę samorządową jest jednakże pakiet konkretnych instrumentów prawnych, w tym prawnofinansowych, przewidzianych ustawą, który ma ułatwić skuteczne wdrażanie w życie przedsięwzięć rewitalizacyjnych. To właśnie brak specjalnych ułatwień proceduralnych, obok odwiecznego problemu niedoboru środków finansowych, stanowił dotychczas główny hamulec skutecznego i kompleksowego prowadzenia procesów rewitalizacyjnych przez samorządy.
I tak, gwoli przykładu wskazać można, że na obszarach rewitalizacji możliwe będzie ustanowienie na rzecz gminy prawa pierwokupu nieruchomości, czy zakazu wydawania decyzji o warunkach zabudowy dla wszystkich albo określonych zmian sposobu zagospodarowania terenu. Dla takiego obszaru rada będzie mogła nadto utworzyć Specjalną Strefę Rewitalizacji, na terenie której możliwe będzie m.in. przymusowe opróżnienie lokalu wchodzącego w skład mieszkaniowego zasobu gminy na czas wykonywania robót budowlanych związanych z przedsięwzięciem rewitalizacyjnym, udzielanie niektórych zamówień publicznych bez przetargu oraz przyznanie dotacji właścicielom nieruchomości w celu wykonania przez nich remontu, przebudowy, czy prac konserwatorskich. Rada gminy będzie mogła także uchwalić dla obszaru rewitalizacji specjalny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i wprowadzić w nim np. obowiązek realizacji na nieruchomościach niezabudowanych przez przyszłego inwestora infrastruktury uzupełniającej.
Wymienione oraz inne przewidziane ustawą rozwiązania prawne niewątpliwie mogą przyczynić się do sprawniejszej niż dotychczas realizacji przedsięwzięć rewitalizacyjnych i zwiększenia atrakcyjności tych przedsięwzięć dla inwestorów prywatnych. Obecnie nad uchwalonymi przez Sejm regulacjami prace legislacyjne prowadzi Senat.

Anna Kudra
prawnik w Dziale Prawa Administracyjnego Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners sp. k. w Poznaniu

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / KOMENTARZE - SAS 8/2015

9 lipca 2015 r. weszła w życie ustawa z 13 września 2013 r. o zmianie ustawy o drogach publicznych (Dz.U. z 2015 r. poz. 870), która wprowadziła nowy mechanizm przekazywania dróg publicznych w przypadku oddania do użytkowania nowo wybudowanego odcinka drogi. Poprzednia regulacja w tym zakresie, krytykowana przez gminy od samego początku jej wprowadzenia (tj. od 2003 r.) zakładała automatyczne zakwalifikowanie „starej” drogi do kategorii drogi gminnej (dawny art. 10 ust. 5 ustawy o drogach publicznych). Nowe przepisy w zakresie przekazywania dróg publicznych zakładają, że wybudowanie nowego odcinka drogi będzie nadal skutkować zmianą kategorii zastępowanego odcinka, jednakże automatyzm w zmianie kategorii drogi będzie następować o jedną kategorię „w dół” – a więc „stara” droga krajowa stanie się drogą wojewódzką, „stara” droga wojewódzka drogą powiatową, a „stara” droga powiatowa drogą gminną.

Wyżej opisany mechanizm „kaskadowej” zmiany kategorii drogi publicznej w przypadku wybudowania nowego jej odcinka nie będzie miał jednak charakteru bezwzględnego. Sejmik województwa będzie mógł, w drodze uchwały, pozbawić kategorii drogi wojewódzkiej odcinek drogi wojewódzkiej o proporcjonalnej długości do odcinka drogi krajowej, zaliczając go w ten sposób do kategorii drogi powiatowej, po uprzednim zawiadomieniu zarządu powiatu przez zarząd województwa (co najmniej 30 dni przed podjęciem tej uchwały). Analogiczny sam mechanizm zaproponowano w przypadku dróg powiatowych – rada powiatu będzie mogła, w drodze uchwały, pozbawić kategorii drogi powiatowej odcinek drogi powiatowej o proporcjonalnej długości do odcinka drogi wojewódzkiej, zaliczając go w ten sposób do kategorii drogi gminnej, po uprzednim zawiadomieniu wójta (burmistrza, prezydenta miasta) przez zarząd powiatu (również co najmniej 30 dni przed podjęciem tej uchwały). Kompetencji do pozbawienia kategorii przejętej drogi uzyskanej wskutek wybudowania nowego odcinka drogi nie będzie miała natomiast rada gminy, jako że drogi gminne stanowią drogi kategorii podstawowej.
Ww. nowelizacja zawiera także szczególnie istotne rozwiązania dotyczące odwrócenia negatywnych skutków prawnych dotychczas obowiązującego przepisu art. 10 ust. 5 ustawy o drogach publicznych. Zgodnie z art. 2 noweli, rada gminy, w terminie 90 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji, będzie mogła, w drodze uchwały, pozbawić kategorii drogi gminnej odcinek drogi, który został zaliczony do kategorii drogi gminnej na podstawie przepisów ustawy o drogach publicznych w dotychczasowym brzmieniu. Odcinek drogi, zaliczany w ten sposób do kategorii drogi wojewódzkiej, będzie mógł być jednakże pozbawiony tej kategorii (do kategorii drogi powiatowej, i dalej ewentualnie do kategorii drogi gminnej) w trybie i na zasadach przewidzianych przedmiotową nowelizacją. Zainteresowane gminy mogą zastosować tę procedurę najpóźniej do 7 października 2015 r. Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że problem ten dotyczy 178 gmin z całej Polski, które w latach 2003-2015 zostały „obdarowane” odcinkami „starych” dróg krajowych, z czego najwięcej z nich jest w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim (po 16 gmin) oraz lubelskim, łódzkim, mazowieckim, śląskim i zachodniopomorskim (po 14 gmin).
Prawie dwuletni czas oczekiwania pomiędzy uchwaleniem przez Sejm nowelizacji a jej ogłoszeniem w Dzienniku Ustaw spowodowany był wątpliwościami Prezydenta RP co do zgodności z przepisami Konstytucji RP nowego mechanizmu „kaskadowego” przekazywania dróg publicznych. Wyrokiem z 26 maja 2015 r. (sygn. Kp 2/13) Trybunał Konstytucyjny uznał ww. mechanizm za zgodny z Konstytucją RP.

Mateusz Karciarz
prawnik w Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna sp. k. w Poznaniu

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / KOMENTARZE - SAS 8/2015

W Sejmie trwają prace nad projektem kolejnej nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wprowadzić ma zwolnienia od opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

27 kwietnia 2015 r. grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy o Karcie Dużej Rodziny oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 3585). Projekt zakładał wprowadzenie obligatoryjnych zwolnień (w całości lub w części) z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Zmiany w tym zakresie miały zostać wprowadzone zarówno do ustawy o Karcie Dużej Rodziny, jak i do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Projekt ten został skierowany do prac w podkomisji stałej do spraw finansów samorządu terytorialnego sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. 4 sierpnia 2015 r. Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej przyjęła sprawozdanie zawierające zmieniony projekt ustawy:

  • Po pierwsze ograniczono zakres proponowanej nowelizacji wyłącznie do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Tym samym odstąpiono od wprowadzania w tym zakresie zmian w ustawie o Karcie Dużej Rodziny.
  • Po drugie zdecydowano odstąpić od wprowadzania do ustawy nowego przepisu – art. 6k ust. 4a. Zamiast tego posłowie proponują zmianę obecnego brzmienia art. 6k ust. 4, który po nowelizacji z listopada 2014 r. (obowiązującej od 1 lutego 2015 r.) przewiduje możliwość wprowadzania zwolnień dla właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, w części dotyczącej gospodarstw domowych, w których dochód nie przekracza kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, o której mowa w art. 8 ust. 1 lub 2 ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej.
  • Po trzecie obowiązek (obligatoryjność) wprowadzenia zwolnień, zaproponowany w pierwotnym projekcie ustawy, zastąpiono stworzeniem możliwości (fakultatywności) dla organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego, które będą mogły skorzystać z nowych przepisów, jednak nie będą do tego zmuszone. Zmiana ta uwzględnia postulaty środowisk samorządowych zgłoszone w toku postępowania legislacyjnego m.in. przez Związek Powiatów Polskich (pismo z 2 czerwca 2015 r. dostępne na stronach internetowych Sejmu).
  • Po czwarte doprecyzowano proponowaną zmianę poprzez wskazanie, iż zwolnienie dotyczy właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują rodziny wielodzietne, o których mowa w ustawie z 5 grudnia 2014 r. o Karcie Dużej Rodziny. W pierwotnej wersji projektu zwolnienie odnosiło się do członków rodziny wielodzietnej w rozumieniu ww. ustawy co rodziło uzasadnione wątpliwości interpretacyjne.
  • Piąta różnica pomiędzy pierwotną wersją projektu ustawy a jej obecnym brzmieniem polega na określeniu terminu wejścia w życie procedowanej nowelizacji. Projektodawcy proponowali pierwotnie, aby znowelizowane przepisy weszły w życie po upływie trzech miesięcy od ogłoszenia ustawy. W sprawozdaniu komisji zaproponowano, aby nowelizacja weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r., co związane jest z kwestiami budżetowymi.

Nie ulega wątpliwości, iż zmiany wprowadzone do pierwotnej wersji projektu nowelizacji idą w dobrym kierunku. Obecna wersja ustawy nowelizującej w dużo większym stopniu odpowiada specyfice samorządowej.
Procedowana nowelizacja nadal budzi jednak pewne wątpliwości. Pod względem formalnym za błąd należy uznać brak wskazania, iż uchwała rady gminy, o której mowa w nowelizowanym przepisie, jest aktem prawa miejscowego. Tego typu element nawiązywałby do szeregu innych przepisów wprowadzonych na przestrzeni lat do ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Naturalnie podkreślić należy, iż kwestia ta nie wpływa na charakter przedmiotowej uchwały. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż nawet w obecnym brzmieniu projektu nowelizacji przedmiotowa uchwała będzie miała charakter aktu normatywnego o charakterze powszechnie obowiązującym.
W nowelizacji, podobnie jak w jej uzasadnieniu, brak jest wyraźnego wskazania, iż uszczerbek finansowy w systemie gospodarki odpadami komunalnymi spowodowany wprowadzeniem procedowanych zmian (szacowany przez projektodawców w skali całego kraju na ok 800 mln zł) nie może być pokrywany ze środków pochodzących z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Innymi słowy „deficyt” powstały na skutek wprowadzenia zwolnień (w całości lub w części) powinien zostać pokryty z „ogólnego” budżetu gminy. W tym kontekście za słuszne uznać można twierdzenia Ministerstwa Środowiska zawarte w jednej z ostatnich interpretacji.
Z powyższym zagadnieniem związane są kwestie dotyczące funkcjonowania związków międzygminnych zajmujących się gospodarką odpadami komunalnym w zakresie organizacji systemu (np. Związek Międzygminny Pilski Region Gospodarki Odpadami Komunalnymi, Związek Międzygminny EKO-PRZYSZŁOŚĆ). Finansowanie tego typu związków oparte jest z reguły wyłącznie na środkach pochodzących z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Z uwagi na zakres zadań statutowych całość kosztów funkcjonowania tego typu związków może być pokrywana z „opłaty śmieciowej”. Wprowadzenia w ich przypadku zwolnień podmiotowych, o których mowa w projekcie analizowanej nowelizacji oznaczać będzie konieczność zapewnienia świadczeń uzupełniających ze strony gmin członkowskich, które zobowiązane będą pokryć powstały w takiej sytuacji „deficyt”. Wprowadzenie tego typu mechanizmu kompensacyjnego w szeregu przypadków będzie się wiązało z koniecznością nowelizacji statutu związku. Warto w takiej sytuacji rozważyć odłożenie w czasie przedmiotowych działań, do czasu wejścia w życie najnowszej nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw, która zmienia od 1 stycznia 2016 r. tryb zmiany statutu związku.
Jednocześnie należy rozważyć alternatywne metody udzielenia wsparcia rodzinom wielodzietnym. Jedną z możliwości jest wprowadzenie stawek opłat zróżnicowanych w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Należy mieć jednak świadomość, iż w ostatnim czasie rozwiązanie to budzi wątpliwości części sądów adminisktracyjnych i organów nadzoru.

Maciej Kiełbus
partner w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / ANALIZY - SAS 8/2015

W ostatnich miesiącach upubliczniono sporo pomysłów na zmiany w polskim systemie podatkowym. Niektóre z nich mogłyby znacząco podnieść dochody samorządu
terytorialnego, inne grożą ich obniżeniem. Zaczynamy podejrzewać, że po zsumowaniu możliwych skutków wszystkich proponowanych zmian, bilans wyjdzie na zero.

Tymczasem w finansach komunalnych business as usual, czyli mówiąc mniej elegancko – „stara bieda”. Z ciekawszych wydarzeń warto odnotować wrzucenie do Sejmu rzutem na taśmę nowelizacji ustawy o dochodach JST, przenoszącej tegoroczne uregulowanie „janosikowego” na poziomie wojewódzkim na rok 2016, z jedną, ale znaczącą zmianą.
Tymczasowe rozwiązania są o tyle zabawne, że wprowadzając nowe, skomplikowane wzory, na koniec proponują formułę, w myśl której ktoś, kto według nowych zasad dostałby więcej, musi oddać zysk tym, którzy na nich tracą. To nowość na przyszły rok, bez niej wielkim beneficjentem zmian byłoby województwo dolnośląskie.

RANKING ZAMOŻNOŚCI JST

W jednym z czasopism skwitowano rok 2014 dorocznym rankingiem zamożności jednostek samorządu terytorialnego prof. Swianiewicza. Jak zwykle ranking pokazuje wiele rzeczy ciekawych. Największe wrażenie robi zniszczenie w zeszłym roku przez „janosikowe” finansów gminy Nowe Warpno, którą przepisy o „janosikowym” odpodatkowały od dochodów nadzwyczajnych sprzed dwóch lat. Ze źródeł uwzględnionych w rankingu Nowe Warpno uzyskało 171,89 zł na mieszkańca; dochody drugiego od końca Suchedniowa były jedenaście razy wyższe (1905,85 zł na mieszkańca).
Dostrzeżenie w rankingu pewnych prawidłowości wymaga cierpliwości lub dodatkowej wiedzy. Można np. odszukać, iż spora część powiatów płacących „janosikowe” należy w istocie do powiatów najuboższych (289. miejsce powiatu poznańskiego, 274. wołomińskiego, 273. legionowskiego, 265. pruszkowskiego, 263. polkowickiego...).
Na poziomie wojewódzkim problemem nie są zmiany - nawet duże - miejsc rankingowych, gdy wynikają z niewielkich różnic w poziomie dochodów. Warto natomiast zwrócić uwagę na dwa inne zjawiska. Ogromne środki wyrównawcze (w 2014 r. 2,1 mld zł, przy dochodach własnych wszystkich województw łącznie w wysokości 6,5 mld zł), znoszą co prawda stare nierówności dochodowe, ale kreują nowe. Stawkę od lat zamykają województwa małopolskie i śląskie z dochodami na mieszkańca wyraźnie niższymi od średniej. Wzory, według których dzielone są środki wyrównawcze faworyzują jednostki o mniejszej liczbie mieszkańców, a oba województwa przekraczają decydującą w tym kontekście granicę 3 mln.
Charakterystyczne są skoki pozycji rankingowych województw będących płatnikami „janosikowego”. Kiedy ich dochody z CIT rosną, uciekają one spod gilotyny i uzyskują dobre pozycje rankingowe, kiedy maleją, może grozić katastrofa. Tak byłoby z województwem mazowieckim już w 2011, a nie dopiero w 2013 r., gdyby wtedy nie udało się uzyskać jednorazowej ulgi w płatności.
Na poziomie wojewódzkim zawodzi zresztą metoda nieuwzględniania dotacji jako dochodów incydentalnych. Dotacje związane z programami europejskimi mają charakter względnie stały. Alokacje środków z funduszy UE na województwa dokonywane są na okresy teoretycznie siedmioletnie, a są to przecież alokacje nierównomierne.
Ranking zestawia osobno rozmaite rodzaje gmin. Stoi za tym słuszna idea porównywania ze sobą podobnych jednostek. Można jednak żałować braku jednolitego rankingu gminnego, pokazującego np. że wbrew potocznej opinii, duże miasta nie są wcale najbogatszymi gminami.

Aleksander Nelicki
ekspert ds. finansów samorządowych

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / ANALIZY - SAS 8/2015

Nowa Perspektywa Finansowa Unii Europejskiej potrwa jeszcze 6 lat. Jednym z największych wyzwań w tym czasie będzie ustalenie roli samorządów województw oraz podjęcie stosownych działań, aby nie okazało się, że oprócz środków z UE nie istnieje żaden pomysł ani na samą politykę regionalną, ani na pokrywanie jej kosztów. Obecny dyskurs, będący fetyszyzowaniem dotacji i koncentrujący się na swoistej licytacji, ile uda się uszczknąć z tego wielkiego tortu, żadnych rozwiązań długofalowych nie przyniesie.

Dzisiejsza funkcja samorządów województw – szafarza środków unijnych i kreatora (zresztą, z różnym skutkiem) polityk regionalnych – będzie wymagała nowego podejścia. Przede wszystkim, należy przemyśleć katalog zadań tego szczebla i sposób ich finansowania.

WARIANT MINIMUM

Wariant minimum opiera się na założeniu, że województwa samorządowe nadal ponoszą odpowiedzialność za tworzenie polityk regionalnych, funkcjonowanie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich oraz utrzymanie i rozwijanie dróg wojewódzkich, które finansują ze środków własnych. Ponieważ to zadania kosztowne, samorządy województw powinny mieć większe dochody z PIT (teraz udziały mają znaczenie symboliczne), a mniejsze z CIT – przewozy regionalne i drogi to bowiem zadanie na rzecz mieszkańców, więc jego koszty powinny być pokrywane z podatków obywateli, a nie firm. Znaczniejsze wpływy z PIT ustabilizowałyby aktualną fluktuację dochodów samorządów województw spowodowaną rolą udziałów w podlegającym dużym wahaniom CIT oraz zmniejszyłyby dysproporcje w dochodach własnych pomiędzy województwami. Rozdzielanie subwencji z budżetu państwa powinno odnosić się przede wszystkim wprost do kosztów zadań związanych z transportem publicznym, a nie bazować na wielu niepowiązanych ze sobą czynnikach.

WARIANT MAKSIMUM

Wariant maksimum to nowe miejsce samorządów województw w systemie władzy publicznej. Regiony mogłyby być odpowiedzialne za drogi powiatowe, które przeszłyby pod ich zarząd. Finansowanie ulg w krajowych przewozach autobusowych powróciłoby do samorządów województw, przy założeniu, że sejmiki dysponowałyby pewną autonomią w zakresie ich ustalania. Nadal wykonując zadania związane z pasażerskimi przewozami kolejowymi, władze województw stałyby się prawdziwym regionalnym organizatorem transportu publicznego. Obowiązki te byłyby realizowane z lokalnego PIT, pochodzącego z podatku dochodowego od osób fizycznych. Sejmiki mogłyby regulować jego stawkę w niewielkim zakresie określonym przez ustawę. Dodatkowo, do budżetów województw mogłaby trafiać część środków ze składki zdrowotnej na kontraktowanie przychodni i szpitali. Ten szczebel samorządu stałby się więc odpowiedzialny za współkształtowanie polityki zdrowotnej.
Należy przy tym pamiętać, że pracownicy zatrudnieni obecnie w samorządach województw przy obsłudze wydatkowania pieniędzy z UE zostaną zmuszeni do stopniowych powrotów na rynek pracy, gdyż przy kurczących się zasobach finansowych samorządów nie starczy dla nich miejsca. Proces ten trzeba zacząć już teraz, bo potem trudno będzie zredukować naraz kilkanaście tysięcy stanowisk.

Agata Dąmbska
ekspert think tanku Forum Od-nowa

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / ANALIZY - SAS 8/2015

Zapewne nie da się cofnąć bezpośrednich wyborów wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), gdyż odebranie tego prawa wielu obywateli uznałoby za zamach na wartości demokracji. Nie wróci się więc do modelu wyłaniania szefa władzy wykonawczej przez członków rady, co miało miejsce w Polsce do 2002 roku. Ale można próbować rozpocząć zmiany, mające na celu włączanie radnych w bieżące zarządzanie wspólnotą. Niezależnie od ukończonego poziomu edukacji (40% radnych ma wykształcenie policealne i średnie; wyższe – 33%) czy doświadczenia zawodowego (co czwarty to rolnik, ogrodnik, leśnik lub rybak; 21% stanowią specjaliści) nie można odmawiać im prawa do brania bardziej bezpośredniej odpowiedzialności za swoją najbliższą okolicę.

Obecnie dla wielu przedstawicieli organu stanowiącego wszystko to, z czym na co dzień borykają się włodarze jest mało zrozumiałe: pozyskiwanie źródeł finansowania, walka ze skomplikowanymi przepisami, realizowanie ustawowych wytycznych, meandry rozbudowanej sprawozdawczości, pozyskiwanie środków unijnych. Tymczasem do lepszego zarządzania sprawami wspólnot przyczyniłoby się powiązanie roli organu stanowiącego i wykonawczego, które wzięłyby razem odpowiedzialność za daną JST.


Po pierwsze, należy wprowadzić zasadę, że wójt, burmistrz lub prezydent miasta staje się przewodniczącym rady. Propozycja ta, wzorowana na modelu skandynawskim, ma na celu przełamanie zapisanego w polskim prawie ustrojowym konfliktogennego dualizmu władzy wykonawczej i uchwałodawczej: oba organy razem podejmowałyby decyzje odnośnie wspólnoty, co ex definitione wymuszałoby współpracę pomiędzy nimi. Miałoby to również pozytywny wpływ na włączenie się obywateli w decydowanie o funkcjonowaniu własnej gminy: jeśli widzieliby, że ich radni nie są już bezradni i mają realny wpływ na zarządzanie, chętniej braliby udział w wyborach i partycypowali w działaniach. Obecnie mieszkańcy nie mają poczucia sprawstwa, gdyż nawet wybierani przez nich przedstawiciele dysponują niewielką władzą.


Po drugie, radny powinien obowiązkowo zostawać przewodniczącym lub członkiem komitetu wykonawczego, odpowiadającego za konkretną dziedzinę funkcjonowania JST. Miałby wówczas do czynienia ze stałym rozwiązywaniem problemów wspólnot i w bieżącym działaniu bardzo szybko zdobyłby potrzebną do tego wiedzę – tak, jak niegdyś posiedli ją pracownicy urzędów samorządowych. W nowej konstrukcji wójt, burmistrz, prezydent miasta byłby prawdziwym liderem gminy jako przewodniczący rady, ale nie mógłby być członkiem żadnego z komitetów. Faktyczne przejęcie części ciężaru administrowania uczyniłoby radnych współdecydującymi za sprawy wspólnot i zmusiło do podwyższenia ich kwalifikacji. Zniwelowałoby również obecne napięcie wpisane w relacje włodarzy z radnymi, bo wszyscy byliby obciążeni tymi samymi konsekwencjami za niekorzystne prowadzenie spraw wspólnoty. Taki mechanizm działa z powodzeniem w krajach skandynawskich: komitet to ciało wewnętrzne powoływane przez organ stanowiący, któremu przypisuje on pewien wycinek zadań publicznych (np. funkcjonowanie szkół) na terenie poszczególnych samorządów. Polskie komisje nie pełnią takich funkcji, gdyż rada jest systemową kopią Sejmu.


Po trzecie, powinno się zmierzać w kierunku zmniejszenia liczby radnych i sprofesjonalizowania ich funkcji, aż do – w przyszłości – ich uzawodowienia. Jeśli liczba radnych zostałaby radykalnie zmniejszona (przykładowo, w Warszawie jest ich obecnie – łącznie z dzielnicami – aż 469), a zarazem wprowadzono by mechanizmy ich rzeczywistego wpływu na zarządzanie, jest duże prawdopodobieństwo, że mieszkańcy zaczęliby głosować na osoby o wyższych kwalifikacjach, co wyeliminowałoby obecną selekcję negatywną. Równocześnie wszyscy chcący zostać radnymi, świadomi trudnej, ciężkiej pracy przez 4 lata, zastanowiliby się głęboko, czy interesuje ich kandydowanie. Z kolei osoby, które zostałyby wybrane do organu stanowiącego, należałyby do elity, co znacznie podniosłoby prestiż funkcji radnego. Kolejnym argumentem na rzecz zmniejszenia liczby radnych jest fakt, że mniejszą grupę łatwiej jest obserwować. Mieszkańcy dysponowaliby zatem większą wiedzą na temat zachowania swoich radnych i mogliby łatwiej sprawdzać, czy realizują ich potrzeby.

Ale nic tak nie zmotywuje radnych do przejęcia współodpowiedzialności, jak adekwatna do wkładanego wysiłku gratyfikacja finansowa. Obecny status polskich radnych jest dość dziwaczny, tak jakby projektując go, zatrzymano się okrakiem na barykadzie: niby dostają diety, ale ich wysokość jest regulowana ustawowo i na ogół nie wystarcza na utrzymanie. To powoduje, że radny musi normalnie zarabiać na życie, więc na posiedzenia wpada z doskoku, zmęczony po całym dniu pracy, nieprzygotowany merytorycznie i marzący głównie o tym, by móc jak najszybciej iść do domu. Sprawy dodatkowo komplikuje duże upolitycznienie rad, co niejako zwalnia reprezentantów społeczności lokalnej z myślenia nad wyborem właściwego rozwiązania – głosują według instrukcji swojego ugrupowania czy klubu.
Tymczasem w myśl § 14 szwedzkiej ustawy o samorządzie z 1991 roku (z późniejszymi zmianami) rada może zdecydować, że obieralni przedstawiciele będą, w uzasadnionym zakresie, otrzymywać wynagrodzenie za pracę, jakiej wymaga ich mandat, zaś § 15 stanowi: w przypadku, gdy rada decyduje o wypłacie, wynagrodzenia, powinno ono być ustalone w odpowiedniej wysokości za odpowiedni mandat. Należy jednak pamiętać, że ponieważ w Szwecji większość członków organów stanowiących zatrudniona jest zarazem w komitetach wykonawczych, pobiera już pensję z tego tytułu i nie musi dostawać osobnej gratyfikacji. Z kolei w punkcie 248 australijskiego Local Government Act z 1993 roku widnieje zapis w brzmieniu: rada musi płacić każdemu radnemu roczne wynagrodzenie, ale wysokość rocznego wynagrodzenia musi być taka sama dla każdego radnego. Modele te przyjmują, że człowiek, który wie, że jego działania znajdują odzwierciedlenie w finansach, ma większą potrzebę doskonalenia się, uczenia i profesjonalnego podejścia do wykonywanych obowiązków. Jest to po prostu jego praca; w dodatku satysfakcjonująca podwójnie, gdyż radny ma świadomość bycia reprezentantem społeczności.


Po czwarte, zwiększenie wpływu radnych mogłoby przejawiać się w nadaniu wyższej rangi statutowi samorządu i uczynieniu zeń aktu samostanowienia rady o ustroju. Według ustawy o samorządzie gminnym z 8 marca 1990 roku radni nominalnie odpowiadają aż za 15 bardzo zróżnicowanych zadań JST, w tym tworzenie jej statutu. Jednak dokument ten aktualnie ma charakter jedynie proceduralny. Docelowo miałby określać zasady działania wspólnoty w szerokim zakresie, m.in. wyznaczać kategorie zadań, które nie będą mogły być wykonywane przez samorządowe spółki kapitałowe. Rada powinna mieć kompetencje uchwałodawcze w decyzjach strategicznych i prawo do działań nadzorczych. Elementem tego ostatniego uprawnienia byłoby jak najszybsze uzyskanie możliwości kontroli podmiotów komunalnych. 

To istotne zmiany o charakterze ustrojowym, które przyczynią się do lepszego działania samorządów.

Forum Od-nowa
niezależna organizacja typu think-tank, działająca non-profit, przygotowująca projekty zmian systemowych w zakresie sektora publicznego, głównie samorządów

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / ANALIZY - SAS 8/2015

Bieżący rok jest rokiem upamiętniającym 25-lecie odrodzonego samorządu terytorialnego w Polsce. Niewątpliwy sukces minionego ćwierćwiecza nie może jednak przesłaniać faktu, że prawo samorządowe wymaga daleko idących zmian – i to zarówno w obszarze ustrojowym, jak i finansowym. Dyskusje toczące się w ramach Zespołu ds. Ustrojowych Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego pokazują potencjalne zmiany w perspektywie wieloletniej; już teraz jednak toczy się wiele konkretnych prac legislacyjnych.

W obszarze prawa ustrojowego zmiany są potrzebne przede wszystkim ze względu na rozwój społeczeństwa obywatelskiego oraz stopień skomplikowania współczesnego świata, wymuszający nowe mechanizmy zarządzania. Z punktu widzenia tych potrzeb zwrócić należy uwagę na dwa wydarzenia, jakie miały miejsce w Sejmie 4 sierpnia b.r. Tego bowiem dnia zostały przyjęte przez właściwe sejmowe komisje sprawozdania podkomisji dotyczące dwóch istotnych dla ustroju samorządu terytorialnego projektów ustaw.

Pierwszym z nich jest wniesiony przez Prezydenta RP projekt ustawy o współdziałaniu w samorządzie terytorialnym na rzecz rozwoju lokalnego i regionalnego. Projekt ten jest dość głęboką nowelizacją prawa samorządowego skupioną wokół trzech głównych zagadnień:

  • zwiększenia mechanizmów oddziaływania obywateli na funkcjonowanie organów samorządowych, m.in. poprzez powszechne wprowadzenie obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, czy też obniżenie progu ważności referendum lokalnego i regionalnego. Obecnie co do zasady próg ten wynosi 30% uprawnionych do głosowania – liczbę zazwyczaj nieosiąganą. Projekt obniża ten próg do 10% z możliwością jego dalszego obniżenia poprzez organ stanowiący;
  • nowych mechanizmów współpracy jednostek samorządu terytorialnego. W tym przypadku niewątpliwie najważniejszą nową instytucją jest zespół współpracy terytorialnej. Tak jak związki jednostek samorządu terytorialnego stanowią dobre narzędzie wspólnej realizacji poszczególnych zadań publicznych, tak zespoły będą stanowiły formę współpracy opartą o kryterium przestrzenne obejmując np. miasto i jego obszar funkcjonalny. Konwent delegatów samorządu lokalnego w województwie będzie natomiast dobrym narzędziem wzmocnienia wpływu samorządu lokalnego na decyzje podejmowane na poziomie województwa samorządowego;
  • punktowej poprawy wielu rozwiązań prawnych stanowiących problem w codziennym funkcjonowaniu, a złożonych przez korporacje samorządowe na ręce poprzedniego Prezydenta RP na początku jego kadencji. Najważniejsze zmiany dotyczą w tym zakresie przywrócenia znaczenia klauzulom generalnym, a tym samym wzmocnienie samodzielności funkcjonowania samorządu.

Drugim z projektów rozpatrywanych 4 sierpnia jest projekt ustawy o związkach metropolitalnych.

Nie ulega wątpliwości, że obszary metropolitalne charakteryzują się bardzo silnymi wzajemnymi powiązaniami, w szczególności znaczącymi przepływami ludzi i usług między poszczególnymi gminami. Oznacza to jednak, że granice w tych obszarach mają często charakter umowny i w sposób naturalny konieczne są mechanizmy współpracy – zwłaszcza w zakresie planowania przestrzennego i organizacji transportu zbiorowego. W minionych latach kilkakrotnie podejmowano próby stworzenia przepisów regulujących taką współpracę i wszystkie próby kończyły się fiaskiem, głównie ze względu na ambicje poszczególnych miast, które koniecznie chciały uzyskać miano „metropolii”, nawet jeśli takiego charakteru nie tylko nie mają, ale i w najbliższej przyszłości mieć nie będą. Rozpatrywany obecnie projekt jest pierwszym, który ma szanse na uchwalenie. Daje on możliwość utworzenia w liczących co najmniej 0,5 mln mieszkańców obszarach funkcjonalnych miast wojewódzkich częściowo obligatoryjnych zrzeszeń powiatów i gmin realizujących w szczególności zadania należące do dwóch wymienionych wcześniej obszarów. Istotne jest też to, że projekt zawiera konkretną propozycję finansowania tych zadań.
Na jesieni zobaczymy, czy wymienione wyżej ustawy przejdą poprzez drugie czytanie i czy ostatecznie wejdą do polskiego porządku prawnego. Jeśli tak się stanie to przy uwzględnieniu ilościowo drobnych, ale mających duże znaczenie zmian zawartych w ustawie
z 25 czerwca 2015 roku o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz niektórych innych ustaw, będziemy mieli do czynienia ze znaczącym krokiem w ewolucji ustroju samorządu terytorialnego.

POTRZEBY FINANSOWE

Ustrój to jednak oczywiście nie wszystko. Za większością zadań stoją potrzeby finansowe, a system dochodów jednostek samorządu terytorialnego już od dawna jest w środowisku samorządowym krytykowany. Co prawda na istotniejszą zmianę w tym roku nie należy liczyć, ale przyszły rok może przynieść nowe rozwiązania.
Ustępujący prezydent przekazał bowiem na ręce przedstawicieli korporacji samorządowych projekt ustawy o wyodrębnieniu podatku komunalnego w podatku dochodowym od osób fizycznych. Przyjęcie tego rozwiązania oznaczałoby, że w miejsce dotychczasowych udziałów w PIT pojawi się rzeczywisty podatek komunalny. Ma to znaczenie nie tylko psychologiczne (obywatele będą mieli świadomość jaka część uiszczanych przez nich danin publicznych wpływa bezpośrednio do samorządu), ale i praktyczne. Przede wszystkim ulgi wprowadzane na poziomie krajowym będą ograniczały się tylko do części przynależnej budżetowi państwa, pozostawiając dochody gmin na poziomie niezmienionym. Powiaty po raz pierwszy uzyskają władztwo podatkowe, a gminy – możliwość zmiany (w pewnych granicach) stawki podatku, co będzie generowało wzajemną konkurencję.
Drugie istotne zagadnienie to trwające prace nad systemem wyrównywania dochodów jednostek samorządu terytorialnego. Wobec już wydanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego wskazującego na niekonstytucyjność rozwiązań istniejących na poziomie województw i bardzo prawdopodobnego analogicznego wyroku w toczącym się postępowaniu w sprawie powiatów, dalsze utrzymywanie obecnego systemu nie jest już możliwe. Zostały już sformułowane pierwsze propozycje, toczą się symulacje ekonometryczne, na jesieni można spodziewać się uzgodnionego stanowiska korporacji samorządowych.
Skala toczących się prac pozwala zatem stwierdzić, że jesteśmy właśnie świadkami kolejnego, na pewno nie ostatniego, etapu reformy samorządowej.

Grzegorz P. Kubalski

Zastępca Dyrektora Biura Związku Powiatów Polskich

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / PRZEGLĄD LEGISLACYJNY - SAS 8/2015

Dz.U. z 2015 r. poz. 443, 742, 838, 871, 925, 938

PRAWO BUDOWLANE

Od 28 czerwca 2015 r. obowiązuje ustawa z 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz. 443)

Podstawowym skutkiem nowelizacji jest zniesienie obowiązku uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę w stosunku do niektórych obiektów budowlanych, dla których wymóg taki był przewidziany dotychczas. W związku z tym rozszerzono katalog obiektów, których budowa wymagać będzie wyłącznie zgłoszenia, a nie uzyskania pozwolenia na budowę. Starosta będzie mógł wyrazić sprzeciw, w terminie 30 dni, natomiast jego brak skutkować będzie możliwością realizacji inwestycji. Zgłoszeniu podlegać będą:

  • wolno stojące budynki mieszkalne jednorodzinne, których obszar oddziaływania mieści się w całości na działce lub działkach, na których zostały zaprojektowane;
  • wolno stojące parterowe budynki gospodarcze, w tym garaże, altany oraz przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe) o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki.

  


INSPEKTOR ROLNICTWA EKOLOGICZNEGO

Od 29 czerwca 2015 obowiązuje rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 29 kwietnia 2015 r. w sprawie nabywania uprawnień inspektora rolnictwa ekologicznego (Dz.U. z 2015 r. poz. 742)

Rozporządzenie wydano na podstawie art. 21 ust. 13 ustawy z 25 czerwca 2009 r. o rolnictwie ekologicznym (Dz.U. z 2015 r. poz. 497) i określa:

1) rodzaje specjalizacji do prowadzenia kontroli, o której mowa w art. 7 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 2009 r. o rolnictwie ekologicznym;
2) szczegółowy zakres zagadnień, których znajomość jest wymagana do uzyskania poszczególnych rodzajów specjalizacji do prowadzenia kontroli, o której mowa w art. 7 ust. 1 ustawy;
3) warunki i sposób przeprowadzenia egzaminu, o którym mowa w art. 21 ust. 3 pkt 1 ustawy, w tym jego dokumentowanie;
4) sposób powoływania i skład komisji kwalifikacyjnej;
5) wzór zaświadczenia o wpisie do rejestru inspektorów rolnictwa ekologicznego oraz wzór imiennej pieczęci, o których mowa w art. 21 ust. 5 ustawy;
6) wysokość i sposób wnoszenia opłat za przeprowadzenie egzaminu oraz wysokość wynagrodzenia członków komisji kwalifikacyjnej;
7) szczegółowe wymagania dla szkoleń, o których mowa w art. 21 ust. 4a ustawy, w tym ich zakres, czas trwania i częstotliwość udziału w nich osób wpisanych do rejestru inspektorów rolnictwa ekologicznego oraz liczbę kontroli przeprowadzonych przez inspektora, potwierdzających spełnienie obowiązku podnoszenia wiedzy, o którym mowa w art. 21 ust. 4 ustawy, a także szczegółowe wymagania dla dokumentacji potwierdzającej odbycie tych szkoleń lub przeprowadzenie odpowiedniej liczby tych kontroli.

  


POMOC DLA UCZNIÓW

Od 2 lipca 2015 r. obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów z 23 czerwca 2015 r. w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy finansowej uczniom na zakup podręczników i materiałów edukacyjnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 938)

Rozporządzenie wydano na podstawie art. 90u ust. 4 pkt 1 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.) i określa:

1) szczegółowe warunki udzielania pomocy uczniom objętym Rządowym programem pomocy uczniom w 2015 r. - „Wyprawka szkolna” ustanowionym uchwałą nr 80/2015 Rady Ministrów z 23 czerwca 2015 r. w sprawie Rządowego programu pomocy uczniom w 2015 r. - „Wyprawka szkolna”;
2) formy i zakres pomocy;
3) tryb postępowania w sprawie udzielania pomocy.

  


IZBY ROLNICZE

Od 3 lipca 2015 r. obowiązuje ustawa z 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o izbach rolniczych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 838)

Nowelizacja zakłada przedłużenie wsparcia z budżetu państwa, w formie dotacji celowej, uczestnictwa polskich organizacji rolniczych w strukturach ponadnarodowych organizacji rolniczych, reprezentujących interesy zawodowe rolników indywidualnych wobec instytucji Unii Europejskiej w latach 2015-2020 na zasadach określonych w przepisach ustawy z 14 grudnia 1995 r. o izbach rolniczych.

  


URZĘDOWANIE SĄDÓW POWSZECHNYCH

Od 8 lipca 2015 r. obowiązuje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 25 czerwca 2015 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 925)

Rozporządzenie wydano na podstawie art. 41 § 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 133, 509 i 694) i określa wewnętrzną organizację, porządek funkcjonowania sądów powszechnych, porządek czynności podejmowanych w sądach, porządek urzędowania organów sądów, wykonywania zadań przez sędziów pełniących funkcje kierownicze, tok czynności administracyjnych w sprawach należących do właściwości sądów, dopuszczalne systemy i rozkład czasu urzędowania oraz szczegółowe warunki udostępniania pomieszczeń dla uczestników postępowania, świadków i innych osób przebywających w sądach.

  


SAMORZĄD POWIATOWY

Od 9 lipca 2015 r. obowiązuje ustawa z 24 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy o samorządzie powiatowym (Dz.U. z 2015 r. poz. 871)

Zmiana dotyczy zasady uchwalania regulaminu organizacyjnego starostwa powiatowego - przenosi ją z kompetencji rady powiatu na zarząd powiatu. Powiat jako jedyna jednostka samorządu terytorialnego miała przypisane kompetencje do uchwalania regulaminu radzie, co było niespójne z rozwiązaniami zastosowanymi w innych ustawach ustrojowych - w ustawie o samorządzie gminnym - art. 33 ust 2 oraz o samorządzie województwa - art. 41 ust. 2 pkt 7 - zgodnie z którymi regulamin organizacyjny urzędu gminy przyjmowany jest na podstawie zarządzenia wójta, a regulamin organizacyjny urzędu marszałkowskiego na podstawie uchwały zarządu województwa.

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI / ORZECZNICTWO - SAS 8/2015

Uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 13 kwietnia 2015 r., sygn. akt I OPS 3/14

Teza: „Jeżeli spełnione są przesłanki zwrotu wywłaszczonej nieruchomości, o których mowa w art. 136 ust. 3 w związku z art. 137 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.), podstawą odmowy zwrotu nieruchomości może być zbycie tej nieruchomości przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego osobie trzeciej z pominięciem procedury przewidzianej w art. 136 ust. 1 i 2 tej ustawy.”

W uzasadnieniu NSA podniósł, że chodzi o wyjaśnienie, czy może być wydana decyzja o odmowie zwrotu nieruchomości wywłaszczonej, która nie została użyta na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, jeżeli Skarb Państwa (jednostka samorządu terytorialnego) wyzbył się prawa do tej nieruchomości na rzecz osoby trzeciej, z naruszeniem przepisów, które nakładają obowiązek zawiadomienia poprzedniego właściciela (jego spadkobierców) o zamiarze użycia wywłaszczonej nieruchomości lub jej części na inny cel niż określony w decyzji o wywłaszczeniu oraz poinformowania o możliwości zwrotu wywłaszczonej nieruchomości. Jak wskazał NSA roszczenie poprzedniego właściciela o zwrot nieruchomości wywłaszczonej, która nie została użyta na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, w przypadku jej wcześniejszego zbycia przez wywłaszczyciela, nie może być zrealizowane w naturze, ale nie oznacza to pozbawienia w ogóle jakichkolwiek praw wywłaszczonego. Oznacza to tyle, że roszczenie to nie może być zrealizowane w drodze restytucji własności na podstawie aktu administracyjnego. Sąd zauważył także, że niezrealizowanie celu wywłaszczenia nie oznacza, iż prawo własności nieruchomości podmiotu, który nabył ją od wywłaszczyciela, nie podlega ochronie, o której mowa w art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji.  NSA przyjął, że prawo własności „nowego” właściciela pozostaje w kolizji z prawem do zwrotu nieruchomości wywłaszczonego właściciela. Rozwiązanie tej kolizji należy do sądu powszechnego, z uwzględnieniem zasady państwa prawa i sprawiedliwości społecznej oraz zasady stabilności stosunków prawnych. Jeżeli nowy właściciel nabył swoje prawo w dobrej wierze, korzysta z rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych. W ocenie Sądu możliwość podważenia czynności prawnej, na mocy której Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego utraciły władztwo nad nieruchomością, nie ma bezpośredniego znaczenia w sprawie administracyjnej o zwrot wywłaszczonej nieruchomości, jeżeli w aktualnym stanie prawnym nieruchomość nie jest własnością Skarbu Państwa (jednostki samorządu terytorialnego) i z tego powodu nie może być zwrócona. To, czy poprzedni właściciel (jego spadkobierca) podejmie działania w celu podważenia czynności prawnych, które spowodowały przeniesienie własności nieruchomości na rzecz osoby trzeciej, z tego powodu, że zostały naruszone jego prawa, zależy od jego woli. NSA podkreślił, że w sytuacji, gdy postępowanie w tym przedmiocie się toczy, jego wynik może stanowić zagadnienie wstępne w sprawie administracyjnej o zwrot wywłaszczonej nieruchomości i organ prowadzący postępowanie w takiej sprawie powinien rozważyć zawieszenie postępowania na podstawie art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a. 

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI - SAS 8/2015

Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Mazowieckiego z 15 czerwca 2015 r. nr LEX-I.4131.129.2015.MZ o stwierdzeniu nieważności Zarządzenia Wójta Gminy w sprawie odwołania z funkcji Dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.

W niniejszej sprawie Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego została odwołana, gdyż - jak stwierdził organ - szkoła „nie realizuje w ogóle bądź w sposób niewystarczający obowiązków w zakresie realizacji funkcji dydaktycznej i wychowawczej” i „nie zapewnia bezpieczeństwa uczniom w szkole”. W konkluzji wyrażono stanowisko, że sytuacja w Zespole Szkolno-Przedszkolnym powoduje konieczność odwołania z funkcji dyrektora bez wypowiedzenia.
W ocenie organu nadzoru wskazane przez organ prowadzący szkołę okoliczności nie uzasadniają zastosowania w przedmiotowej sprawie trybu nadzwyczajnego, z art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia
7 września 1991 roku o systemie oświaty (Dz.U. z 2004 r., Nr 256, poz. 2572 z późn. zm.). Istotne dla oceny zarządzenia jest stanowisko Kuratora Oświaty, który negatywnie zaopiniował zamiar odwołania bez wypowiedzenia dyrektora szkoły w trakcie roku szkolnego. Organ nadzoru zauważył, że w zespole przeprowadzono, przez wizytatora Kuratorium Oświaty, doraźne kontrole, po których zawarto zalecenia do realizacji w terminie od dnia odbioru protokołu. Dyrektor Zespołu Szkolno Przedszkolnego wykonała zalecenia pokontrolne Kuratora Oświaty i na dzień składania wniosku przez Wójta Gminy twierdzenia organu prowadzącego, w zakresie tego, że szkoła nie realizuje w ogóle bądź w sposób niewystarczający obowiązków w zakresie realizacji funkcji dydaktycznej i wychowawczej i nie zapewnia bezpieczeństwa uczniom, były już nieaktualne.
Wojewoda Mazowiecki wskazał, że na mocy art. 38 ust. 1 pkt 2 u.s.o. organ, który powierzył nauczycielowi stanowisko kierownicze w szkole w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po zasięgnięciu opinii kuratora może odwołać nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia. W orzecznictwie sądów administracyjnych podkreśla się, że użyte w tym przepisie pojęcie „szczególnie uzasadnionego przypadku” musi być rozumiane wąsko, gdyż ustawodawca świadomie zawęził zastosowanie przedmiotowej regulacji do sytuacji zupełnie wyjątkowych, nadzwyczajnych i nagłych. Organ nadzoru jako przykład wskazał m.in. na wyrok z 27 marca 2013 r., sygn. akt I OSK 2942/12, w którym Naczelny Sąd Administracyjny wyraził pogląd, że: „Odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego może mieć miejsce tylko wtedy, gdy dalsze kierowanie placówką oświatową przez nauczyciela stanowi istotne zagrożenia dla osiągnięcia jej celów lub z jakichkolwiek innych, obiektywnie ważnych względów jest nie do przyjęcia by nadal nią kierował. Nie ulega przy tym wątpliwości, że aby dokonać oceny, czy w danym przypadku wystąpiły przesłanki do zastosowania art. 38 ust. 1 pkt 2 u.s.o., niezbędnym jest zapoznanie się z argumentacją organu, wskazującą na to, jakie „przypadki szczególnie uzasadnione” w danej sprawie spowodowały zastosowanie przez organ wyjątkowej instytucji przewidzianej w tym przepisie prawa”.
Biorąc pod uwagę powyższe, Wojewoda stwierdził, że zawarta w uzasadnieniu zarządzenia opinia, która określa przyczyny odwołania bez wypowiedzenia kierownika jednostki organizacyjnej, nie jest wystarczająca dla umotywowania zastosowania przez organ prowadzący szkołę, trybu odwołania dyrektora szkoły, wynikającego z art. 38 ust. l pkt 2 u.s.o.

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI - SAS 8/2015

24 lipca 2015 r. Sejm RP przyjął całkowicie nowy rządowy projekt ustawy – Prawo o zgromadzeniach.

Ustawa ma zastąpić wielokrotnie nowelizowaną już ustawę Prawo o zgromadzeniach z 5 lipca 1990 r. Celem projektu jest kompleksowe i spójne uregulowanie zasad i trybu organizowania oraz odbywania zgromadzeń, jak również wdrożenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 18 września 2014 r. oraz wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 3 maja 2007 r.  Ustawa wprowadza m.in. dwa rodzaje zgromadzeń: marsze oraz zgromadzenia stacjonarne, zwoływane spontanicznie. Zgodnie z ustawą zgromadzeniem będzie grupa osób, które zebrały się na otwartej przestrzeni dostępnej dla każdego, by prowadzić wspólnie obrady lub wyrazić stanowisko w sprawach publicznych. Nie będzie już określona minimalna liczba zebranych osób, wymagana by były one traktowane jak zgromadzenie (dotychczas musiało to być co najmniej 15 osób). Organizatorzy będą musieli zgłosić zgromadzenie pisemnie, faksem, ustnie do protokołu lub e-mailem nie później niż 6 dni i nie wcześniej niż 30 dni przed jego planowaną datą. Od decyzji organu gminy o zakazie zgromadzenia organizator będzie mógł się odwołać do sądu okręgowego. Odwołania mają być rozpatrywane w trybie podobnym do wyborczego – niezwłocznie, ale nie później niż w ciągu doby od jego wniesienia. Kolejną instancją odwoławczą będzie sąd apelacyjny, który także będzie miał 24 godziny na rozpatrzenie postanowienia sądu okręgowego. Przedstawiciel samorządu będzie wyznaczany obowiązkowo dla zgromadzeń w razie niebezpieczeństwa naruszenia porządku publicznego.

SPIS TREŚCI

 

AKTUALNOŚCI - SAS 8/2015

23 lipca 2015 r. Sejm RP przyjął projekt ustawy o rewitalizacji.

Prace nad projektem ustawy o rewitalizacji prowadzone były przez Ministerstwo Infrastruktury
i Rozwoju z udziałem przedstawicieli miast, organizacji społecznych, urbanistów, ekspertów, organizacji samorządowych. Postanowienia przyjętego przez Radę Ministrów projektu ustawy są w znacznej mierze efektem tej współpracy. Niektóre rozwiązania projektowanej ustawy wynikają także z propozycji zawartych w samorządowym projekcie ustawy o rewitalizacji.
Jednym z istotniejszych elementów ustawy jest uregulowanie kwestii dotyczących gminnych programów rewitalizacji (GPR). Będą one podstawowym narzędziem prowadzenia rewitalizacji, zapewniającym jej kompleksowość oraz działania w ścisłej współpracy ze społecznością lokalną (a także realizowanych przez nią samą). Jego podstawą powinno być wyznaczenie obszarów wymagających działań oraz przedstawienie całościowej strategii ich prowadzenia.

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI - SAS 8/2015

22 lipca 2015 r. Prezydent RP spotkał się z przedstawicielami strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, przekazując im przygotowany w jego kancelarii projekt ustawy dot. wyodrębnienia podatku komunalnego w ramach podatku dochodowego od osób fizycznych.

Założeniem projektu jest wyodrębnienie podatku komunalnego w ramach podatku od osób fizycznych, tak aby samorządy mogły korzystać w pełni z niezależności, gwarantowanej własnymi finansami. Podział podatku dochodowego od osób fizycznych na tzw. część rządową i samorządową nazywany jest „PIT-em samorządowym”.

SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI - SAS 8/2015

21 lipca 2015 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, przedłożony przez Ministra Gospodarki.

Proponowane rozwiązania dotyczą Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) i upraszczają procedury administracyjne. System został uruchomiony przez Ministerstwo Gospodarki 1 lipca 2011 r. Dzięki niemu przedsiębiorcy (osoby fizyczne) mogą rejestrować swoją działalność (przez Internet), zmieniać dane, a także sprawdzać informacje o innych osobach prowadzących działalność gospodarczą.

Wykreślenie wpisów z CEIDG ma następować bez wszczynania postępowania administracyjnego i wydawania postanowienia lub decyzji Ministra Gospodarki. Dotyczy to np. wpisów: z powodu zgonu przedsiębiorcy, upływu 24-miesięcznego okresu zawieszenia działalności gospodarczej oraz z powodu orzeczenia prawomocnego zakazu prowadzenia działalności. Założeniem ustawy jest uproszczenie i ujednolicenie zasad uzyskiwania zaświadczeń o wpisie z CEIDG. Udostępnienie danych przez CEIDG będzie się odbywać elektronicznie i zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Przedsiębiorca będzie mógł uzyskać z CEIDG zaświadczenie zawierające dane dotyczące adresu jego zamieszkania oraz innych danych niejawnych (np. PESEL). Poszerzono zakres danych zawartych we wpisie do CEIDG. Dane będą uzupełnione m.in. o informacje dotyczące np. przedstawiciela ustawowego. Wprowadzono także możliwość dołączenia do wniosku o wpis do CEIDG danych niezbędnych do zgłoszenia przedsiębiorcy i jego rodziny do ubezpieczenia społecznego/zdrowotnego. Ograniczono zakres danych podawanych przez przedsiębiorcę we wniosku o zmianę wpisu w CEIDG w sytuacji zawieszenia działalności gospodarczej. Ułatwiono dochodzenie przez wierzycieli roszczeń od przedsiębiorców wpisanych do CEIDG. Umożliwiono również „rezygnację” z wpisu w CEIDG przed rozpoczęciem działalności gospodarczej.

SPIS TREŚCI

SPIS TREŚCI SAS 8 / 2015

AKTUALNOŚCI

Ułatwienia w działalności gospodarczej
Prezydent RP przekazał samorządowcom projekt ustawy o podatku komunalnym
Ustawa o rewitalizacji
Nowa ustawa o zgromadzeniach

ROZSTRZYGNIĘCIE NADZORCZE WOJEWODY

Odwołanie dyrektora szkoły w roku szkolnym w wyjątkowych przypadkach

ORZECZNICTWO

Odmowa zwrotu wywłaszczonej nieruchomości

PRZEGLĄD LEGISLACYJNY

ANALIZY

Kolejny etap reformy
Jak rozwiązać konflikt między władzą uchwałodawczą i wykonawczą w JST?
Model województw po 2020 roku
Finanse komunalne jednak bez zmian

KOMENTARZE

Sejmowe prace nad wprowadzeniem zwolnień od „opłaty śmieciowej” 
Nowe zasady przekazywania dróg publicznych
Ustawa o rewitalizacji uchwalona przez sejm

Z SAMORZĄDU

Energia jutra - platforma edukacyjna OZE

TEMAT MIESIĄCA

Dłuższa nieobecność podstawą do nieuiszczania opłaty za gospodarowanie odpadami?

FUNKCJONOWANIE SAMORZĄDU

Gmina zapewnia lokal zamienny
Ustanowienie parku kulturowego
Umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie 
a odpowiedzialność podatkowa w podatku od środków transportowych

Skutki prawne podziału samorządowej instytucji kultury

POSTĘPOWANIE ADMINISTRACYJNE

Decyzja starosty o zatrzymaniu prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu
Decyzja o czasowym odebraniu zwierząt
Nowelizacja ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
Cofnięcie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych

FINANSE SAMORZĄDU

Wniosek podatnika o umorzenie zaległości
Ulga z tytułu nabycia gruntów na utworzenie nowego gospodarstwa rolnego
Postanowienie w sprawie zaliczenia wpłat na poczet zaległości podatkowych

POWIATY

Starosta nakłada obowiązek opracowania dokumentacji geodezyjnej
Odstępstwo od warunków technicznych w Prawie budowlanym
Wyłączenie starostów w sprawach odszkodowania za wywłaszczone nieruchomości

PRAWO PRACY

Wymagania wobec kandydata na stanowisko sekretarza gminy
Odprawa pośmiertna
Pracodawca w stanie likwidacji a obowiązek odpisów na ZFŚS

ZAMÓWIENIA PUBLICZNE

Ceny materiałów eksploatacyjnych są jawne
Powszechność wykonawców nie uzasadnia zapytania o cenę
Zlecenie kilku projektów nie jest zamówieniem powtarzającym się okresowo
Unieważnienie umowy o wykonanie zamówienia publicznego
Zamówienia udzielane w częściach

Wydawca: SKIBNIEWSKI MEDIA, Warszawa