Nowa ustawa o biegłych

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 18 marca 2014 r. Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o biegłych sądowych, przedłożone przez Ministra Sprawiedliwości. Celem ustawy jest usprawnienie postępowań sądowych przez dostęp do wysoko kwalifikowanego korpusu ekspertów, wpisanych na listy biegłych sądowych. Przepisy ustawy określą zasady i sposoby weryfikacji biegłych instytucjonalnych, metody nadzoru nad biegłymi oraz warunki nabywania, zawieszania oraz utraty prawa do wykonywania czynności biegłego sądowego.

W założeniach przewidziano, że biegłym sądowym będzie przyznana ochrona prawna, jaka przysługuje funkcjonariuszom publicznym. Ochrona ma dotyczyć jedynie okresów wykonywania czynności związanych z realizacją zlecenia organu procesowego. Posługiwanie się tytułem „biegły sądowy” będzie przynależne jedynie osobom wpisanym na listę biegłych i dopuszczalne tylko podczas wykonywania czynności.

 

Nowa strategia antykorupcyjna

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 1 kwietnia 2014 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie „Rządowego programu przeciwdziałania korupcji na lata 2014-2019”, przedłożoną przez Ministra Spraw Wewnętrznych. Podstawowym celem programu rządowego jest zwalczanie korupcji w Polsce przez wzmocnienie prewencji i edukacji zarówno w społeczeństwie, jak i administracji publicznej. Przewidziano ponadto skuteczniejsze zwalczanie przestępczości korupcyjnej.

W dokumencie zdiagnozowano obszary najbardziej zagrożone korupcją. Badania przeprowadzone w 2013 r. wskazują, że najbardziej narażone na tego typu proceder są:

  • infrastruktura, np. przeprowadzanie przetargów na budowę dróg, autostrad, linii kolejowych,
  • informatyzacja administracji publicznej, np. sfera zamówień publicznych (preferowanie określonego dostawcy), zmowy cenowe;
  • wykorzystywanie środków unijnych – korupcja może obejmować wszystkie fazy i etapy wdrażania programów pomocowych (od naboru przez realizację i kontrolę wykonania), korupcja może dotyczyć zarówno beneficjentów programów pomocowych, jak i urzędników;
  • ochrona zdrowia – w tym obszarze zagrożone korupcją są m.in.: dystrybucja środków publicznych przez wojewódzkie oddziały NFZ na kontraktację usług medycznych, refundacja leków, zamówienia na zakup sprzętu i aparatury medycznej;
  • sektor obronny – zagrożone są głównie zamówienia publiczne (z uwagi na wymuszoną ochronę informacji i ograniczoną transparentność postępowań) oraz m.in. realizacja umów offsetowych, transfer technologii wojskowych do polskich przedsiębiorstw przemysłu obronnego;
  • energetyka – organizacja i przebieg postępowań przetargowych, działalność lobbingowa prowadzona niezgodnie z prawem, udzielanie koncesji itp.;
  • ochrona środowiska – np. udzielanie koncesji na poszukiwanie, rozpoznawanie oraz wydobywanie wód leczniczych, termalnych i solanek, system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych;
  • urzędnicy administracji państwowej i samorządowej – tu zachowania korupcyjne mogą wynikać m.in. z: niejasności procedur, nieprawidłowości w postępowaniach o udzielanie zamówień publicznych, przyspieszania załatwienia spraw, wydawania decyzji niekorzystnych dla interesu społecznego.

 

Przywrócenie instytucji asesora sądowego

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 31 marca 2014 r. Prezydent Bronisław Komorowski skierował do Sejmu inicjatywę ustawodawczą zakładającą przywrócenie instytucji asesora sądowego w sposób uwzględniający konstytucyjne wymagania. Dla zgodności z Konstytucją RP asesorzy sądowi mają być - podobnie jak sędziowie - niezawiśli i podlegać tylko Konstytucji oraz ustawom.

W celu zapewnienia niezależności asesorów sądowych od organów administracji rządowej zagwarantowano im, że - analogicznie jak w przypadku sędziów - asesorów sądowych będzie powoływać Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Asesor sądowy korzystać będzie ze wszystkich atrybutów sędziowskich – poza jednym wyjątkiem. Będzie powoływany na czas oznaczony – czyli na pięć lat. Po dwóch latach asesury – jeżeli wyniki jego działalności orzeczniczej będą pozytywne – będzie mógł stawać do konkursów na stanowisko sędziego sądu rejonowego. W sądownictwie powszechnym asesor będzie wykonywał czynności wyłącznie w sądzie rejonowym, czyli najniższego szczebla, a ponadto nie będzie orzekać w sprawach stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym oraz w sprawach z zakresu postępowania upadłościowego. Przewiduje się również przywrócenie instytucji asesora w postępowaniu sądowo-administracyjnym, analogicznie jak w sądach powszechnych, z tym zastrzeżeniem, że asesor w sądownictwie administracyjnym nie będzie miał ograniczonego zakresu orzekania, co uzasadnione jest specyfiką sądów specjalnych.

 

Zmiany w specjalnych strefach ekonomicznych

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 25 marca 2014 r. Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, przedłożone przez Ministra Gospodarki.

Założenia zakładają:

  •  określenie przesłanek wnioskowania o wygaszenie zezwolenia na prowadzenie działalności w strefie,
  • wprowadzenie możliwości cofnięcia zezwolenia na prowadzenie działalności w strefie na wniosek przedsiębiorcy,
  • wprowadzenie regulacji dotyczącej procedury zwrotu pomocy publicznej,
  • wprowadzenie regulacji dotyczącej przechowywania dokumentacji związanej z udzielaniem pomocy publicznej w formie zwolnień podatkowych udzielanych w strefach,
  • wprowadzenie definicji wniosku o udzielenie pomocy publicznej,
  • wprowadzenie do składu rady nadzorczej spółek zarządzających strefami przedstawiciela ministra finansów w miejsce przedstawiciela wojewody,
  • poszerzenie zakresu działania spółek zarządzających strefami,
  • doprecyzowanie pojęcia „pomoc publiczna”, tak aby nie było wątpliwości, że pomocą publiczną jest zwolnienie od podatku dochodowego,
  • uporządkowanie zasad kontroli przedsiębiorców,
  • wprowadzenie jednolitych zasad zmiany zezwolenia, bez względu na datę jego wydania.

 

 

Gmina czy stowarzyszenie właścicielem wodociągu?

TEMAT MIESIĄCA - SAS 4 / 2014

OPIS SYTUACJI

W 2003 r. część właścicieli działek położonych przy drodze należącej do gminy wiejsko-miejskiej, na osiedlu w terenie miejskim, zdecydowała o wybudowaniu wodociągu na własny koszt. W tym celu założono stowarzyszenie mieszkańców tej ulicy (zwykłe, bez wpisu do KRS), zebrano pieniądze, wybudowano wodociąg. Uruchomił go w 2004 r. ZWIK należący wtedy w całości do urzędu miasta i gminy. Nie wszyscy właściciele kolejnych działek zdecydowali się przyłączyć do wybudowanego wodociągu.
Stowarzyszenie zawarło w 2003 r. umowę z urzędem gminy, zgodnie z którą zobowiązało się w ciągu 4 lat od zakończenia budowy przenieść własność wodociągu na rzecz gminy. Koszty aktu notarialnego ponieść miała gmina. ZWIK wyodrębniono w 2005 r. z majątku gminy jako osobną jednostkę organizacyjną. W 2005 r. ZWIK zawarł z właścicielami wodociągu umowę o dostawę wody; w 2010 r. wymienił liczniki na nowe. Pobierał opłaty za dostarczanie wody.
Pełnomocnik właścicieli wodociągu (notariusz) zdecydował, że zgodnie z nowymi przepisami unijnymi nie trzeba sporządzać aktu notarialnego wymienionego w umowie, gdyż nowe prawo uznaje, iż wszelka infrastruktura położona w gruncie gminnym przechodzi automatycznie na własność gminy. Akt notarialny nigdy więc nie został sporządzony. A właściciele wodociągu uznali, że należy on już w całości do gminy.
W tym roku nowy nabywca działki niepodłączonej do wodociągu wystosował pismo do ZWIK z prośbą o przyłączenie. Otrzymał odmowę z wyjaśnieniem, że wodociąg nie należy do ZWIK ani do gminy i że powinien o pozwolenie wystąpić do stowarzyszenia, co też zrobił. W ten sposób inwestorzy wodociągu dowiedzieli się ku swojemu zdziwieniu, że nadal pozostają jego właścicielami.
O opinię prawną został poproszony radca prawny gminy. Uznał, że  wodociąg należy do inwestorów i powinien zostać przekazany gminie aktem notarialnym. Inwestorzy zgłosili się do notariusza w sprawie sporządzenia takiego aktu. Notariusz odmówił, twierdząc, że wodociąg umiejscowiony w gruncie gminnym należy do gminy, więc nie może sporządzić aktu notarialnego przekazującego własność nienależącą do inwestorów.

PYTANIE

Do kogo należy opisany wodociąg?

ODPOWIEDŹ PRAWNIKA

Z chwilą podłączenia wodociągu, wybudowanego przez stowarzyszenie zwykłe, do instalacji przesyłowej gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego wodociąg ten stał się częścią składową przedsiębiorstwa, a tym samym tytuł własności do niego przeszedł na gminę. Stosownie do art. 47 § 1 Kodeksu cywilnego część składowa rzeczy nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych. W związku z tym czynność prawna, na mocy której inwestorzy (członkowie stowarzyszenia zwykłego) mieliby przekazać wybudowany wodociąg gminie, byłaby nie tylko niepotrzebna, ale także nieważna z mocy prawa, gdyż osoby, które sfinansowały budowę wodociągu nie są już jego właścicielami.

Problematyka praw do urządzeń przesyłowych i przekazywania tych praw od wielu lat budzi istotne wątpliwości. Sposób wykładni przepisów regulujących status urządzeń przesyłowych po ich przyłączeniu do sieci przedsiębiorstwa przesyłowego przechodził długą ewolucję, prowadząc często do skrajnie rozbieżnych stanowisk. Także obecnie tematyka ta nie jest jednoznaczna.

 

ROZBIEŻNOŚCI ORZECZNICZE

Odpowiedź na zadane pytanie należy rozpocząć od przytoczenia art. 49 § 1 Kodeksu cywilnego (zwanego dalej k.c.), zgodnie z którym urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa. Treść wskazanego przepisu zrodziła wątpliwość, czy stanowi on samoistną podstawę przejścia prawa własności urządzenia przesyłowego na przedsiębiorcę przesyłowego z chwilą połączenia go z siecią należącą do przedsiębiorcy. Początkowo przyjmowano, że połączenie urządzenia przesyłowego z siecią przedsiębiorstwa prowadzi do automatycznego nabycia prawa własności tego urządzenia przez przedsiębiorcę – właściciela sieci przesyłowej. Stanowisko to uzasadniano tym, że z chwilą podłączenia wymienionych w art. 49 k.c. urządzeń do sieci należącej do przedsiębiorstwa, urządzenia te przestają być częścią składową nieruchomości, na której zostały zbudowane, i nie stanowią na podstawie art. 191 k.c. własności właściciela tej nieruchomości, z chwilą bowiem połączenia ich w sposób trwały z przedsiębiorstwem w taki sposób, że nie mogą być od niego odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości lub przedmiotu odłączonego (art. 47 § 2 i 3 k.c.), stają się częścią składową tego przedsiębiorstwa, co prowadzi do nabycia ich własności przez przedsiębiorcę przesyłowego (por. uchwałę Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 1991 r., sygn. akt W 4/91, Lex nr 25365, wyrok Sądu Najwyższego z 23 czerwca 1993 r., sygn. akt I CRN 72/93, Lex nr 60, wyrok SN z 20 września 2000 r., sygn. akt I CKN 608/99, Lex nr 51641). 
Z upływem czasu zaprezentowane wyżej stanowisko zaczęło spotykać się z coraz częstszą i w pełni uzasadnioną krytyką. W wyroku z 26 lutego 2003 r., sygn. akt II CK 40/02, (Lex nr 79748), Sąd Najwyższy dokonał odmiennej wykładni art. 49 k.c., wskazał bowiem, że przepis ten wyznacza jedynie granice między częścią składową przedsiębiorstwa i częścią składową nieruchomości, określając granice zastosowania zasady superficies solo cedit, przy czym uzależnia obowiązywanie wspomnianej zasady od tego, czy sporne urządzenia wchodzą w skład większej zorganizowanej całości, jaką jest przedsiębiorstwo. Artykuł 49 k.c. wskazuje przy tym tylko, że wymienione w nim urządzenia nie należą już do części składowych gruntu, ponieważ weszły w skład przedsiębiorstwa, pozostawia natomiast otwartą kwestię sposobu uzyskania przez prowadzącego przedsiębiorstwo tytułu prawnego do tych urządzeń, wejście bowiem w skład przedsiębiorstwa w tym znaczeniu, że urządzenie stało się elementem pewnego zbioru, nie jest równoznaczne z przeniesieniem własności tego urządzenia. Sąd Najwyższy nie wypowiedział się wprawdzie co do tego, czy wejście w skład przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 49 k.c. jest kwestią faktu, niemniej w sposób wyraźny stwierdził, że nie jest ono równoznaczne z przeniesieniem własności urządzeń, o których mowa w tym przepisie. 
Opisane wyżej rozbieżności orzecznicze doprowadziły do podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały w składzie siedmiu sędziów z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 (Lex nr 172363), w której podzielono drugie z przedstawionych stanowisk. W uchwale Sąd Najwyższy podkreślił, że o tym, że art. 49 k.c. nie stanowi samoistnej podstawy przejścia objętych jego treścią urządzeń na własność przedsiębiorstwa świadczą przede wszystkim wyniki wykładni językowej przepisu, które prowadzą do wniosku, że wejście wymienionych w nim urządzeń w skład przedsiębiorstwa jest jedynie przesłanką ich wyłączenia spod działania zasady superficies solo cedit wyrażonej w przepisach art. 48 i 191 k.c.

Kwestia własności tych urządzeń pozostaje natomiast poza zakresem art. 49 k.c., który nie określa, do kogo urządzenia będą należały i na podstawie jakiego tytułu prawnego.

 

WŁASNOŚCI URZĄDZENIA PRZESYŁOWEGO PO POŁĄCZENIU Z SIECIĄ

Odnosząc się do problemu własności urządzenia przesyłowego po jego połączeniu z siecią, Sąd Najwyższy podniósł, że aby ustalić komu przysługuje własność przyłączonego urządzenia należy rozważyć w jakim stopniu jest ono związane z instalacją przesyłową. Jeżeli przyłączone urządzenia zostają tak dalece związane z instalacją należącą do sieci, że spełniają określone w art. 47 § 2 k.c. warunki do uznania ich za część składową, wówczas z chwilą połączenia uzyskują status części składowej tej instalacji. Jeżeli więc przyłączone do sieci urządzenie nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego, wówczas jest ono częścią składową instalacji i stosownie do art. 47 § 1 k.c. dzieli byt prawny instalacji – staje się własnością przedsiębiorcy przesyłowego. Jeżeli jednak nie dochodzi do tak ścisłego związania z instalacją, że przyłączane urządzenia uzyskują przymiot części składowej, wówczas – mimo połączenia z siecią należącą do przedsiębiorstwa – pozostają one własnością dotychczasowego właściciela. O tym, jaki tytuł prawny do przyłączonych urządzeń będzie przysługiwał w takim wypadku przedsiębiorcy sieciowemu, zdecyduje umowa stron, a jeżeli do jej zawarcia nie dojdzie, właściciel przedsiębiorstwa sieciowego będzie jedynie posiadaczem przyłączonych urządzeń. 
Decydujące znaczenie dla określenia własności omawianych urządzeń ma zatem stopień ich fizycznego i funkcjonalnego powiązania z siecią należącą do przedsiębiorstwa. Stwierdzenie, czy w konkretnym wypadku spełniona została przesłanka określona w art. 47 § 2 k.c., wymaga ustalenia znaczenia przyłączonego urządzenia dla istniejącej instalacji. Jeżeli odłączenie urządzenia od instalacji uniemożliwia jej prawidłowe funkcjonowanie, czyli prowadzi do jej istotnej zmiany, urządzenie takie – choćby nie było wcześniej własnością właściciela instalacji należącej do sieci – z chwilą przyłączenia do sieci staje się częścią składową tej instalacji. Urządzenia, których odłączenie nie powoduje zakłóceń w funkcjonowaniu sieci, zachowują natomiast odrębność prawną, a zatem mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu.


ZMIANY LEGISLACYJNE

W tym miejscu podkreślić trzeba, że zmiany legislacyjne wprowadzone ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (zwanej dalej ustawą zmieniającą) spowodowały, że część poglądów wyrażonych w wyżej opisanej uchwale Sądu Najwyższego z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 straciło aktualność. Ustawą zmieniającą dodano do art. 49 k.c. § 2, zgodnie z którym osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. W obecnym stanie prawnym nie stracił aktualności pogląd, że art. 49 § 1 k.c. sam w sobie nie stanowi podstawy przejścia prawa własności urządzenia przesyłowego przyłączonego do siebie na rzecz właściciela przedsiębiorstwa przesyłowego. Natomiast wprowadzenie przez ustawodawcę art. 49 § 2 k.c. powoduje konieczność odstąpienia od możliwości uznania przyłączonego urządzenia za część składową instalacji. Ustawodawca przesądził bowiem, że urządzenia wymienione w § 1 tego artykułu z chwilą, gdy przez fizyczne połączenie z siecią przestają być częścią składową nieruchomości, zachowują status samoistnych rzeczy ruchomych, które mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu. Świadczy o tym użyte w § 2 sformułowanie „osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem”. Dodatkowym argumentem na rzecz tej tezy jest treść wprowadzonego ustawą nowelizującą art. 3053 § 1 k.c., zgodnie z którym służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. Nie można w tej sytuacji podtrzymywać przyjętej w uzasadnieniu omawianej uchwały koncepcji urządzeń, jako części składowych instalacji należących do przedsiębiorstwa (Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2010 r., sygn. akt V CSK 206/09, Lex nr 578047).

W obecnym stanie prawnym urządzenia, wymienione w art. 49 § 1 k.c., z chwilą ich fizycznego połączenia z siecią należącą do przedsiębiorstwa przestają być częścią składową nieruchomości i stają się samoistnymi rzeczami ruchomymi, które mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu.


Może zatem dojść do przeniesienia własności tych urządzeń w drodze umowy na rzecz przedsiębiorcy lub osoby trzeciej. Można też oddać je w leasing lub najem. 
Dla określenia, komu przysługuje prawo własności urządzeń przyłączonych do sieci przedsiębiorstwa, w świetle art. 49 § 2 k.c., konieczne jest ustalenie, kto sfinansował budowę urządzeń. Jest tak dlatego, że wykazanie faktu poniesienia kosztów budowy urządzeń – gdy nie należą już do części składowych nieruchomości, bo wchodzą w skład przedsiębiorstwa – przesądza o ich własności jako rzeczy ruchomych. Legitymacja do dochodzenia przewidzianego w art. 49 
§ 2 zdanie pierwsze k.c.: roszczenia o nabycie własności wspomnianych urządzeń przysługuje w pierwszej kolejności osobie, która poniosła koszty ich budowy i jest ich właścicielem. Jeżeli osoba ta przeniesie własność urządzeń, jako rzeczy ruchomych (czyli po ich połączeniu z siecią) na rzecz osoby trzeciej, legitymowany z art. 49 § 2 zdanie pierwsze k.c. będzie ich nabywca (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2010 r., sygn. akt V CSK 206/09, Lex nr 578047, potwierdzony następnie wyrokiem SN z 13 kwietnia 2011 r., sygn. akt V CSK 309/10, Lex nr 1001339).
Odnosząc się do problemu przedstawionego w pytaniu należy jednak mieć na uwadze, że wodociąg sfinansowany przez mieszkańców gminy (powołane w tym celu stowarzyszenie zwykłe) został wybudowany w 2003 r., zaś podłączenie go do sieci przesyłowej gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego nastąpiło najpóźniej w 2004 r. Podłączenie wybudowanego urządzenia do sieci przedsiębiorstwa przesyłowego miało więc miejsce przed opisaną wyżej nowelizacją k.c. i wprowadzeniem do niego art. 49 § 2. Przypomnieć w tym miejscu trzeba, że zgodnie z art. 3 k.c. przepisy Kodeksu cywilnego nie mają mocy wstecznej, chyba że wynika to z ich brzmienia lub celu. Wyrażona w art. 3 k.c. zasada lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) nakazuje skutki zdarzeń prawnych oceniać na podstawie ustawy, która obowiązuje w czasie, gdy dane zdarzenie nastąpiło. Tym samym, według reguł prawa międzyczasowego co do stosowania prawa materialnego, do czynności prawnych i innych zdarzeń stosuje się prawo obowiązujące w chwili dokonania czynności lub powstania zdarzeń prowadzących do określonych stosunków prawnych (por. tezę wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 10 października 2012 r., sygn. akt I ACa 178/12, Lex nr 1237038). Mając na uwadze powyższe należy dojść do wniosku, że skutek prawny przyłączenia wodociągu do sieci przedsiębiorstwa należy ocenić mając na względzie przepisy prawa obowiązujące w dacie, kiedy przyłączenie nastąpiło. W związku z tym, realizując wytyczne wspomnianej już uchwały Sądu Najwyższego z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 (wydanej przecież w stanie prawnym obowiązującym w 2004 r., kiedy wodociąg wybudowany przez stowarzyszenie zwykłe został przyłączony do sieci) należy ocenić stopień związania wybudowanego przez stowarzyszenie wodociągu z instalacją gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego i rozstrzygnąć, czy stanowi on odrębną od instalacji wodociągowej rzecz ruchomą, czy też stanowi jej część składową. Opowiedzieć należy się za drugim z przedstawionych stanowisk. Zgodnie z art. 47 § 2 k.c. częścią składową rzeczy jest wszystko, co nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego. Wybudowany przez stowarzyszenie zwykłe wodociąg stanowi integralną i istotną część sieci wodociągowej należącej obecnie do gminnej spółki handlowej. Jest więc oczywiste, że odłączenie tej części wodociągu od sieci przedsiębiorstwa spowodowałoby brak możliwości zaopatrywania w wodę nieruchomości przy całej ulicy, pod którą wodociąg ten został położony. Z tego względu odłączenie to wiązałoby się zarówno z istotną zmianą całej sieci wodociągowej, jak i z istotną zmianą przedmiotu odłączonego, co przemawia za zakwalifikowaniem wodociągu jako części składowej przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. Ponieważ w świetle art. 47 § 1 k.c. część składowa nie stanowi samodzielnego bytu prawnego, lecz jest własnością każdorazowego właściciela rzeczy głównej, więc należy przyjąć, że z chwilą podłączenia wodociągu wzniesionego przez stowarzyszenie zwykłe osoby, które sfinansowały budowę utraciły prawo własności do wodociągu na rzecz gminy. 
Należy podzielić stanowisko wyrażone przez wskazanego w pytaniu notariusza, że nie byłoby celowe, ani nawet prawnie dopuszczalne zawarcie przez gminę i członków stowarzyszenia zwykłego czynności prawnej mającej na celu przekazanie wodociągu na rzecz gminy, gdyż tytuł ten przeszedł na gminę wraz z połączeniem wodociągu z instalacją przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. Pytający winien jednak mieć na uwadze, że możliwość dokonania kwalifikacji wybudowanego przez stowarzyszenie wodociągu jako części składowej przedsiębiorstwa była możliwa wyłącznie dlatego, że jego przyłączenie miało miejsce w dacie obowiązywania art. 49 k.c. w poprzednim brzmieniu, tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 r. W sytuacji natomiast, gdyby przyłączenie nastąpiło po wejściu w życie ustawy zmieniającej, wówczas przyłączony wodociąg, jako samoistna rzecz ruchoma, nadal byłby własnością członków stowarzyszenia, zaś do jego przeniesienia na własność gminy lub gminnej spółki handlowej potrzebna byłaby dodatkowa czynność prawna.

Michał Pęczkowski

PODSTAWA PRAWNA

– Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 ze zm.)
– Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2008 r. Nr 116, poz. 731)

ZOBACZ PEŁNY SPIS TREŚCI ATUALNEGO NUMERU

Gmina czy stowarzyszenie właścicielem wodociągu?

TEMAT MIESIĄCA - SAS 4 / 2014

OPIS SYTUACJI

W 2003 r. część właścicieli działek położonych przy drodze należącej do gminy wiejsko-miejskiej, na osiedlu w terenie miejskim, zdecydowała o wybudowaniu wodociągu na własny koszt. W tym celu założono stowarzyszenie mieszkańców tej ulicy (zwykłe, bez wpisu do KRS), zebrano pieniądze, wybudowano wodociąg. Uruchomił go w 2004 r. ZWIK należący wtedy w całości do urzędu miasta i gminy. Nie wszyscy właściciele kolejnych działek zdecydowali się przyłączyć do wybudowanego wodociągu.
Stowarzyszenie zawarło w 2003 r. umowę z urzędem gminy, zgodnie z którą zobowiązało się w ciągu 4 lat od zakończenia budowy przenieść własność wodociągu na rzecz gminy. Koszty aktu notarialnego ponieść miała gmina. ZWIK wyodrębniono w 2005 r. z majątku gminy jako osobną jednostkę organizacyjną. W 2005 r. ZWIK zawarł z właścicielami wodociągu umowę o dostawę wody; w 2010 r. wymienił liczniki na nowe. Pobierał opłaty za dostarczanie wody.
Pełnomocnik właścicieli wodociągu (notariusz) zdecydował, że zgodnie z nowymi przepisami unijnymi nie trzeba sporządzać aktu notarialnego wymienionego w umowie, gdyż nowe prawo uznaje, iż wszelka infrastruktura położona w gruncie gminnym przechodzi automatycznie na własność gminy. Akt notarialny nigdy więc nie został sporządzony. A właściciele wodociągu uznali, że należy on już w całości do gminy.
W tym roku nowy nabywca działki niepodłączonej do wodociągu wystosował pismo do ZWIK z prośbą o przyłączenie. Otrzymał odmowę z wyjaśnieniem, że wodociąg nie należy do ZWIK ani do gminy i że powinien o pozwolenie wystąpić do stowarzyszenia, co też zrobił. W ten sposób inwestorzy wodociągu dowiedzieli się ku swojemu zdziwieniu, że nadal pozostają jego właścicielami.
O opinię prawną został poproszony radca prawny gminy. Uznał, że  wodociąg należy do inwestorów i powinien zostać przekazany gminie aktem notarialnym. Inwestorzy zgłosili się do notariusza w sprawie sporządzenia takiego aktu. Notariusz odmówił, twierdząc, że wodociąg umiejscowiony w gruncie gminnym należy do gminy, więc nie może sporządzić aktu notarialnego przekazującego własność nienależącą do inwestorów.

PYTANIE

Do kogo należy opisany wodociąg?

ODPOWIEDŹ PRAWNIKA

Z chwilą podłączenia wodociągu, wybudowanego przez stowarzyszenie zwykłe, do instalacji przesyłowej gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego wodociąg ten stał się częścią składową przedsiębiorstwa, a tym samym tytuł własności do niego przeszedł na gminę. Stosownie do art. 47 § 1 Kodeksu cywilnego część składowa rzeczy nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych. W związku z tym czynność prawna, na mocy której inwestorzy (członkowie stowarzyszenia zwykłego) mieliby przekazać wybudowany wodociąg gminie, byłaby nie tylko niepotrzebna, ale także nieważna z mocy prawa, gdyż osoby, które sfinansowały budowę wodociągu nie są już jego właścicielami.

Problematyka praw do urządzeń przesyłowych i przekazywania tych praw od wielu lat budzi istotne wątpliwości. Sposób wykładni przepisów regulujących status urządzeń przesyłowych po ich przyłączeniu do sieci przedsiębiorstwa przesyłowego przechodził długą ewolucję, prowadząc często do skrajnie rozbieżnych stanowisk. Także obecnie tematyka ta nie jest jednoznaczna.

 

ROZBIEŻNOŚCI ORZECZNICZE

Odpowiedź na zadane pytanie należy rozpocząć od przytoczenia art. 49 § 1 Kodeksu cywilnego (zwanego dalej k.c.), zgodnie z którym urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa. Treść wskazanego przepisu zrodziła wątpliwość, czy stanowi on samoistną podstawę przejścia prawa własności urządzenia przesyłowego na przedsiębiorcę przesyłowego z chwilą połączenia go z siecią należącą do przedsiębiorcy. Początkowo przyjmowano, że połączenie urządzenia przesyłowego z siecią przedsiębiorstwa prowadzi do automatycznego nabycia prawa własności tego urządzenia przez przedsiębiorcę – właściciela sieci przesyłowej. Stanowisko to uzasadniano tym, że z chwilą podłączenia wymienionych w art. 49 k.c. urządzeń do sieci należącej do przedsiębiorstwa, urządzenia te przestają być częścią składową nieruchomości, na której zostały zbudowane, i nie stanowią na podstawie art. 191 k.c. własności właściciela tej nieruchomości, z chwilą bowiem połączenia ich w sposób trwały z przedsiębiorstwem w taki sposób, że nie mogą być od niego odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości lub przedmiotu odłączonego (art. 47 § 2 i 3 k.c.), stają się częścią składową tego przedsiębiorstwa, co prowadzi do nabycia ich własności przez przedsiębiorcę przesyłowego (por. uchwałę Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 1991 r., sygn. akt W 4/91, Lex nr 25365, wyrok Sądu Najwyższego z 23 czerwca 1993 r., sygn. akt I CRN 72/93, Lex nr 60, wyrok SN z 20 września 2000 r., sygn. akt I CKN 608/99, Lex nr 51641).
Z upływem czasu zaprezentowane wyżej stanowisko zaczęło spotykać się z coraz częstszą i w pełni uzasadnioną krytyką. W wyroku z 26 lutego 2003 r., sygn. akt II CK 40/02, (Lex nr 79748), Sąd Najwyższy dokonał odmiennej wykładni art. 49 k.c., wskazał bowiem, że przepis ten wyznacza jedynie granice między częścią składową przedsiębiorstwa i częścią składową nieruchomości, określając granice zastosowania zasady superficies solo cedit, przy czym uzależnia obowiązywanie wspomnianej zasady od tego, czy sporne urządzenia wchodzą w skład większej zorganizowanej całości, jaką jest przedsiębiorstwo. Artykuł 49 k.c. wskazuje przy tym tylko, że wymienione w nim urządzenia nie należą już do części składowych gruntu, ponieważ weszły w skład przedsiębiorstwa, pozostawia natomiast otwartą kwestię sposobu uzyskania przez prowadzącego przedsiębiorstwo tytułu prawnego do tych urządzeń, wejście bowiem w skład przedsiębiorstwa w tym znaczeniu, że urządzenie stało się elementem pewnego zbioru, nie jest równoznaczne z przeniesieniem własności tego urządzenia. Sąd Najwyższy nie wypowiedział się wprawdzie co do tego, czy wejście w skład przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 49 k.c. jest kwestią faktu, niemniej w sposób wyraźny stwierdził, że nie jest ono równoznaczne z przeniesieniem własności urządzeń, o których mowa w tym przepisie.
Opisane wyżej rozbieżności orzecznicze doprowadziły do podjęcia przez Sąd Najwyższy uchwały w składzie siedmiu sędziów z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 (Lex nr 172363), w której podzielono drugie z przedstawionych stanowisk. W uchwale Sąd Najwyższy podkreślił, że o tym, że art. 49 k.c. nie stanowi samoistnej podstawy przejścia objętych jego treścią urządzeń na własność przedsiębiorstwa świadczą przede wszystkim wyniki wykładni językowej przepisu, które prowadzą do wniosku, że wejście wymienionych w nim urządzeń w skład przedsiębiorstwa jest jedynie przesłanką ich wyłączenia spod działania zasady superficies solo cedit wyrażonej w przepisach art. 48 i 191 k.c.

Kwestia własności tych urządzeń pozostaje natomiast poza zakresem art. 49 k.c., który nie określa, do kogo urządzenia będą należały i na podstawie jakiego tytułu prawnego.

 

WŁASNOŚCI URZĄDZENIA PRZESYŁOWEGO PO POŁĄCZENIU Z SIECIĄ

Odnosząc się do problemu własności urządzenia przesyłowego po jego połączeniu z siecią, Sąd Najwyższy podniósł, że aby ustalić komu przysługuje własność przyłączonego urządzenia należy rozważyć w jakim stopniu jest ono związane z instalacją przesyłową. Jeżeli przyłączone urządzenia zostają tak dalece związane z instalacją należącą do sieci, że spełniają określone w art. 47 § 2 k.c. warunki do uznania ich za część składową, wówczas z chwilą połączenia uzyskują status części składowej tej instalacji. Jeżeli więc przyłączone do sieci urządzenie nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego, wówczas jest ono częścią składową instalacji i stosownie do art. 47 § 1 k.c. dzieli byt prawny instalacji – staje się własnością przedsiębiorcy przesyłowego. Jeżeli jednak nie dochodzi do tak ścisłego związania z instalacją, że przyłączane urządzenia uzyskują przymiot części składowej, wówczas – mimo połączenia z siecią należącą do przedsiębiorstwa – pozostają one własnością dotychczasowego właściciela. O tym, jaki tytuł prawny do przyłączonych urządzeń będzie przysługiwał w takim wypadku przedsiębiorcy sieciowemu, zdecyduje umowa stron, a jeżeli do jej zawarcia nie dojdzie, właściciel przedsiębiorstwa sieciowego będzie jedynie posiadaczem przyłączonych urządzeń.
Decydujące znaczenie dla określenia własności omawianych urządzeń ma zatem stopień ich fizycznego i funkcjonalnego powiązania z siecią należącą do przedsiębiorstwa. Stwierdzenie, czy w konkretnym wypadku spełniona została przesłanka określona w art. 47 § 2 k.c., wymaga ustalenia znaczenia przyłączonego urządzenia dla istniejącej instalacji. Jeżeli odłączenie urządzenia od instalacji uniemożliwia jej prawidłowe funkcjonowanie, czyli prowadzi do jej istotnej zmiany, urządzenie takie – choćby nie było wcześniej własnością właściciela instalacji należącej do sieci – z chwilą przyłączenia do sieci staje się częścią składową tej instalacji. Urządzenia, których odłączenie nie powoduje zakłóceń w funkcjonowaniu sieci, zachowują natomiast odrębność prawną, a zatem mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu.


ZMIANY LEGISLACYJNE

W tym miejscu podkreślić trzeba, że zmiany legislacyjne wprowadzone ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (zwanej dalej ustawą zmieniającą) spowodowały, że część poglądów wyrażonych w wyżej opisanej uchwale Sądu Najwyższego z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 straciło aktualność. Ustawą zmieniającą dodano do art. 49 k.c. § 2, zgodnie z którym osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. W obecnym stanie prawnym nie stracił aktualności pogląd, że art. 49 § 1 k.c. sam w sobie nie stanowi podstawy przejścia prawa własności urządzenia przesyłowego przyłączonego do siebie na rzecz właściciela przedsiębiorstwa przesyłowego. Natomiast wprowadzenie przez ustawodawcę art. 49 § 2 k.c. powoduje konieczność odstąpienia od możliwości uznania przyłączonego urządzenia za część składową instalacji. Ustawodawca przesądził bowiem, że urządzenia wymienione w § 1 tego artykułu z chwilą, gdy przez fizyczne połączenie z siecią przestają być częścią składową nieruchomości, zachowują status samoistnych rzeczy ruchomych, które mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu. Świadczy o tym użyte w § 2 sformułowanie „osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem”. Dodatkowym argumentem na rzecz tej tezy jest treść wprowadzonego ustawą nowelizującą art. 3053 § 1 k.c., zgodnie z którym służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. Nie można w tej sytuacji podtrzymywać przyjętej w uzasadnieniu omawianej uchwały koncepcji urządzeń, jako części składowych instalacji należących do przedsiębiorstwa (Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2010 r., sygn. akt V CSK 206/09, Lex nr 578047).

 

W obecnym stanie prawnym urządzenia, wymienione w art. 49 § 1 k.c., z chwilą ich fizycznego połączenia z siecią należącą do przedsiębiorstwa przestają być częścią składową nieruchomości i stają się samoistnymi rzeczami ruchomymi, które mogą być przedmiotem odrębnej własności i odrębnego obrotu.


Może zatem dojść do przeniesienia własności tych urządzeń w drodze umowy na rzecz przedsiębiorcy lub osoby trzeciej. Można też oddać je w leasing lub najem.
Dla określenia, komu przysługuje prawo własności urządzeń przyłączonych do sieci przedsiębiorstwa, w świetle art. 49 § 2 k.c., konieczne jest ustalenie, kto sfinansował budowę urządzeń. Jest tak dlatego, że wykazanie faktu poniesienia kosztów budowy urządzeń – gdy nie należą już do części składowych nieruchomości, bo wchodzą w skład przedsiębiorstwa – przesądza o ich własności jako rzeczy ruchomych. Legitymacja do dochodzenia przewidzianego w art. 49
§ 2 zdanie pierwsze k.c.: roszczenia o nabycie własności wspomnianych urządzeń przysługuje w pierwszej kolejności osobie, która poniosła koszty ich budowy i jest ich właścicielem. Jeżeli osoba ta przeniesie własność urządzeń, jako rzeczy ruchomych (czyli po ich połączeniu z siecią) na rzecz osoby trzeciej, legitymowany z art. 49 § 2 zdanie pierwsze k.c. będzie ich nabywca (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2010 r., sygn. akt V CSK 206/09, Lex nr 578047, potwierdzony następnie wyrokiem SN z 13 kwietnia 2011 r., sygn. akt V CSK 309/10, Lex nr 1001339).
Odnosząc się do problemu przedstawionego w pytaniu należy jednak mieć na uwadze, że wodociąg sfinansowany przez mieszkańców gminy (powołane w tym celu stowarzyszenie zwykłe) został wybudowany w 2003 r., zaś podłączenie go do sieci przesyłowej gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego nastąpiło najpóźniej w 2004 r. Podłączenie wybudowanego urządzenia do sieci przedsiębiorstwa przesyłowego miało więc miejsce przed opisaną wyżej nowelizacją k.c. i wprowadzeniem do niego art. 49 § 2. Przypomnieć w tym miejscu trzeba, że zgodnie z art. 3 k.c. przepisy Kodeksu cywilnego nie mają mocy wstecznej, chyba że wynika to z ich brzmienia lub celu. Wyrażona w art. 3 k.c. zasada lex retro non agit (prawo nie działa wstecz) nakazuje skutki zdarzeń prawnych oceniać na podstawie ustawy, która obowiązuje w czasie, gdy dane zdarzenie nastąpiło. Tym samym, według reguł prawa międzyczasowego co do stosowania prawa materialnego, do czynności prawnych i innych zdarzeń stosuje się prawo obowiązujące w chwili dokonania czynności lub powstania zdarzeń prowadzących do określonych stosunków prawnych (por. tezę wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 10 października 2012 r., sygn. akt I ACa 178/12, Lex nr 1237038). Mając na uwadze powyższe należy dojść do wniosku, że skutek prawny przyłączenia wodociągu do sieci przedsiębiorstwa należy ocenić mając na względzie przepisy prawa obowiązujące w dacie, kiedy przyłączenie nastąpiło. W związku z tym, realizując wytyczne wspomnianej już uchwały Sądu Najwyższego z 8 marca 2006 r., sygn. akt III CZP 105/05 (wydanej przecież w stanie prawnym obowiązującym w 2004 r., kiedy wodociąg wybudowany przez stowarzyszenie zwykłe został przyłączony do sieci) należy ocenić stopień związania wybudowanego przez stowarzyszenie wodociągu z instalacją gminnego przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego i rozstrzygnąć, czy stanowi on odrębną od instalacji wodociągowej rzecz ruchomą, czy też stanowi jej część składową. Opowiedzieć należy się za drugim z przedstawionych stanowisk. Zgodnie z art. 47 § 2 k.c. częścią składową rzeczy jest wszystko, co nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego. Wybudowany przez stowarzyszenie zwykłe wodociąg stanowi integralną i istotną część sieci wodociągowej należącej obecnie do gminnej spółki handlowej. Jest więc oczywiste, że odłączenie tej części wodociągu od sieci przedsiębiorstwa spowodowałoby brak możliwości zaopatrywania w wodę nieruchomości przy całej ulicy, pod którą wodociąg ten został położony. Z tego względu odłączenie to wiązałoby się zarówno z istotną zmianą całej sieci wodociągowej, jak i z istotną zmianą przedmiotu odłączonego, co przemawia za zakwalifikowaniem wodociągu jako części składowej przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. Ponieważ w świetle art. 47 § 1 k.c. część składowa nie stanowi samodzielnego bytu prawnego, lecz jest własnością każdorazowego właściciela rzeczy głównej, więc należy przyjąć, że z chwilą podłączenia wodociągu wzniesionego przez stowarzyszenie zwykłe osoby, które sfinansowały budowę utraciły prawo własności do wodociągu na rzecz gminy.
Należy podzielić stanowisko wyrażone przez wskazanego w pytaniu notariusza, że nie byłoby celowe, ani nawet prawnie dopuszczalne zawarcie przez gminę i członków stowarzyszenia zwykłego czynności prawnej mającej na celu przekazanie wodociągu na rzecz gminy, gdyż tytuł ten przeszedł na gminę wraz z połączeniem wodociągu z instalacją przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego. Pytający winien jednak mieć na uwadze, że możliwość dokonania kwalifikacji wybudowanego przez stowarzyszenie wodociągu jako części składowej przedsiębiorstwa była możliwa wyłącznie dlatego, że jego przyłączenie miało miejsce w dacie obowiązywania art. 49 k.c. w poprzednim brzmieniu, tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 r. W sytuacji natomiast, gdyby przyłączenie nastąpiło po wejściu w życie ustawy zmieniającej, wówczas przyłączony wodociąg, jako samoistna rzecz ruchoma, nadal byłby własnością członków stowarzyszenia, zaś do jego przeniesienia na własność gminy lub gminnej spółki handlowej potrzebna byłaby dodatkowa czynność prawna.

Michał Pęczkowski

PODSTAWA PRAWNA

– Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 ze zm.)
– Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2008 r. Nr 116, poz. 731)

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Fundusz sołecki - szansa dla rozwoju małych gmin

AKTUALNOŚCI / ANALIZY - SAS 4 / 2014

W dniu 20 marca 2001 r. weszła w życie ustawa z dnia 21 lutego 2014 r. o funduszu sołeckim (Dz. U. z 2014 r. poz. 301). Ustawa, która została podpisana przez Prezydenta RP w dniu 11 marca 2014 r. (w Ogólnopolskim Dniu Sołtysa) zastępuje dotychczas obowiązujący akt prawny z dnia 20 lutego 2009 r. opublikowany w Dz. U. Nr 52, poz. 420 ze zm. Powiela również w znacznym stopniu dotychczas obowiązujące przepisy. Zasadniczym jej celem jest natomiast zwiększenie zaangażowania budżetu państwa we wspomaganie tej formy budżetu partycypacyjnego na szczeblu lokalnym. W założeniu ma to być forma zwiększenia zainteresowania tworzeniem funduszy sołeckich i zachęta do wyodrębniania funduszy sołeckich w tych gminach, które jeszcze tego nie uczyniły.

 

Czym w ogóle jest fundusz sołecki?

Funduszem sołeckim są środki wyodrębnione z budżetu gminy, zagwarantowane na realizację przedsięwzięć służących poprawie życia mieszkańców, przede wszystkim stanowiących wspólnotę wiejską, skupioną w jednostce pomocniczej stanowiącej sołectwo (choć część środków jest wykorzystywana na poprawę życia mieszkańców miast). Do wyodrębnienia funduszu sołeckiego niezbędna jest uchwała rady gminy. W dotychczasowym stanie prawnym trwałe funkcjonowanie funduszu sołeckiego uzależnione było od corocznego podejmowania analogicznej uchwały przez organ stanowiący gminy. Obecnie obowiązująca ustawa zakłada, że uchwała o wyodrębnieniu funduszu sołeckiego będzie miała charakter permanentny, tj. będzie obowiązywała do czasu, aż nie zostanie podjęta nowa uchwała o niewyrażeniu zgody na wyodrębnienie funduszu. Warto w tym miejscu podkreślić, że uchwała o wyrażeniu zgody ma zastosowanie do kolejnych lat budżetowych następujących po roku, w którym została podjęta, podczas gdy rozstrzygnięcie przeciwne (o niewyrażeniu zgody) ma zastosowanie wyłącznie do następnego roku budżetowego. Co równie istotne uchwała musi zostać podjęta do dnia 31 marca roku poprzedzającego rok budżetowy. Spóźniony akt, niezależnie od treści, będzie nieważny z mocy samego prawa (oczywiście do stwierdzenia nieważności konieczne będzie odpowiednie rozstrzygnięcie nadzorcze lub wyrok sądu administracyjnego). Skutki wynikające z powyższej regulacji będą uzależnione od tego, czy w danej gminie został już wyodrębniony fundusz - jeżeli tak to podjęcie spóźnionej uchwały o jego niewyodrębnianiu nie spowoduje żadnych zmian prawnych.


Środki funduszu

Na fundusz sołecki składają się środki, których wysokość określa algorytm oraz ewentualnie dodatkowe środki przyznane przez radę gminy. Warto podkreślić, że w ustawie doprecyzowano zasady zwiększania środków funduszu sołeckiego ponad wysokość wynikającą z zawartego w ustawie algorytmu.
Co istotne, środki funduszu przeznacza się na realizację przedsięwzięć, które zgłoszone są we wniosku sołectwa do wójta (burmistrza, prezydenta miasta) i które są zadaniami własnymi gminy, a mają na celu poprawę warunków życia mieszkańców i są zgodne ze strategią rozwoju gminy. Fundusz nie jest natomiast funduszem celowym w rozumieniu ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (t.j.: Dz. U. z 2013 r. poz. 885 ze zm.). Ustawodawca zadecydował, że środki funduszu mogą być przeznaczone na pokrycie wydatków na działania zmierzające do usunięcia skutków klęski żywiołowej, w rozumieniu ustawy z dnia 18 kwietnia 2002 r. o stanie klęski żywiołowej (Dz. U. Nr 62, poz. 558 ze zm.).
Gmina otrzymuje z budżetu państwa zwrot, w formie dotacji celowej, części wydatków wykonanych w ramach funduszu. Zwrot obejmuje wydatki wykonane w roku poprzedzającym rok budżetowy. Ustawa stanowi, że wysokość wydatków, stanowiąca podstawę obliczenia zwrotu, nie może przekroczyć wysokości środków ujętych w informacji przekazanej przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) właściwemu wojewodzie. W celu zwiększenia zainteresowania tworzeniem funduszy sołeckich podwyższa się o 10% zwrot wydatków wykonanych w ramach tych funduszy. Zwrot ten wyniesie odpowiednio: 40%, 30% i 20%, przy czym zwrot w wysokości 20% wykonanych wydatków otrzymają gminy, w których kwota bazowa będzie większa od 120% i nie większa niż 200% średniej kwoty bazowej w kraju. Średnią kwotę bazową w kraju oblicza się, dzieląc łączną kwotę wykonanych dochodów bieżących gmin wiejskich i miejsko-wiejskich, o których mowa w przepisach o finansach publicznych, przez liczbę mieszkańców gmin wiejskich i miejsko-wiejskich według stanu na dzień 31 grudnia roku poprzedzającego rok budżetowy o dwa lata, ustaloną przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Podstawę do wyliczenia średniej kwoty bazowej w kraju stanowią wykonane dochody bieżące wykazane za rok poprzedzający rok budżetowy o dwa lata w sprawozdaniach gmin wiejskich i miejsko-wiejskich, których obowiązek sporządzania wynika z przepisów o finansach publicznych w zakresie sprawozdawczości budżetowej, z uwzględnieniem korekt złożonych do właściwych regionalnych izb obrachunkowych, w terminie do dnia 30 czerwca roku poprzedzającego rok budżetowy.


Projekt wniosku o przyznanie środków z funduszu

Procedura uzyskiwania odpowiednich środków na realizacje celów publicznych z funduszu sołeckiego uregulowana została w art. 5 ustawy, a podstawowym warunkiem przyznania w danym roku budżetowym środków z funduszu jest złożenie do wójta (burmistrza, prezydenta miasta) przez sołectwo wniosku.
W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie przez sołtysa i mieszkańców miejscowości priorytetowych zadań, które mogłyby być zrealizowane z funduszu sołeckiego (np. plac zabaw dla dzieci) i ujęcie ich w projekcie wniosku do wójta. Wniosek sołectwa uchwala zebranie wiejskie z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub co najmniej
15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa. Wniosek ten powinien zawierać wskazanie przedsięwzięć przewidzianych do realizacji na obszarze sołectwa w ramach środków określonych dla danego sołectwa na podstawie informacji, przekazanej przez wójta (w terminie do dnia 31 lipca roku poprzedzającego rok budżetowy), wraz z oszacowaniem ich kosztów i uzasadnieniem.
Następnie uchwalony wniosek sołtys przekazuje wójtowi celem uwzględnienia go w projekcie budżetu gminy. Co istotne musi to uczynić w terminie do dnia 30 września roku poprzedzającego rok budżetowy, którego dotyczy wniosek.
W przypadku, gdy wniosek nie spełnia wymogów formalnych lub jest spóźniony, wójt w terminie 7 dni od dnia otrzymania odrzuca go, jednocześnie informując o tym sołtysa. Zaznaczenia wymaga, że ustawa wprowadza szczególny tryb odwoławczy od stanowiska wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o odrzuceniu wniosku o przyznanie środków z funduszu sołeckiego, a także procedurę korekty takiego wniosku. W terminie 7 dni od dnia otrzymania informacji sołtys może podtrzymać wniosek, który został uznany za niespełniający warunków formalnych, kierując go do rady gminy za pośrednictwem wójta (burmistrza, prezydenta miasta). W takim przypadku rada gminy rozpatruje ten wniosek w terminie
30 dni od dnia jego otrzymania. Rada gminy odrzuca wniosek niespełniający warunków formalnych lub podtrzymany po terminie. Wójt (burmistrz, prezydent miasta) związany jest rozstrzygnięciem rady gminy. Ponadto w przypadku, gdy wniosek został odrzucony z powodu niespełnienia warunków formalnych, zebranie wiejskie może ponownie uchwalić wniosek, a sołtys w terminie 7 dni od dnia otrzymania informacji o odrzuceniu przekazuje radzie gminy za pośrednictwem wójta wniosek ponownie uchwalony przez zebranie wiejskie. Również w tym przypadku rada gminy rozpatruje wniosek w terminie 30 dni od dnia jego otrzymania i odrzuca wniosek niespełniający warunków formalnych lub przekazany po terminie (wójt związany jest rozstrzygnięciem rady gminy). Pomimo formalnego przyjęcia wniosku sołectwa przez wójta, rada gminy może go odrzucić w trakcie uchwalania budżetu, w przypadku gdy zamierzone przedsięwzięcia nie należą do kategorii zadań własnych gminy lub nie są przeznaczone na pokrycie wydatków na działania zmierzające do usunięcia skutków klęski żywiołowej.


Możliwość wspólnych przedsięwzięć

W ustawie wskazano możliwość realizacji wspólnych przedsięwzięć przez sołectwa, odstępując od wymogu lokalizacji przedsięwzięcia w granicach jednego sołectwa. Zmiana polega na umożliwieniu składania wniosków dotyczących realizacji wspólnych przedsięwzięć przez kilka sołectw z terenu danej gminy. Każde z sołectw musi uchwalić oddzielnie wniosek dotyczący wspólnego przedsięwzięcia, co w założeniu umożliwić ma kumulowanie środków funduszu na realizację przedsięwzięć, które są istotne z punktu widzenia co najmniej dwóch sołectw. Jedno sołectwo zatem uchwala wniosek dotyczący realizacji jednej części przedsięwzięcia, a drugie wniosek dotyczący pozostałej części (np. poszczególne elementy infrastruktury składające się na obiekt użyteczności publicznej). Bez wątpienia wymagać to będzie ścisłej współpracy sołectw i korelacji działań związanych z uchwalaniem wniosków.
Podkreślić należy, że sołectwo może także dokonać zmiany wniosku, choć nie może to prowadzić do przekroczenia środków przyznanych pierwotnie w uchwale budżetowej. Sołectwo może złożyć do wójta wniosek o zmianę przedsięwzięć lub ich zakresu, przewidzianych do realizacji w ramach funduszu w trakcie roku budżetowego, jednakże nie wcześniej niż po uchwaleniu budżetu gminy na dany rok i nie później niż do dnia 31 października danego roku budżetowego.


Limit wydatków

W związku z partycypacją budżetu państwa w realizację zadań finansowanych z funduszów sołeckich konieczne stało się zaplanowanie wydatków na cel na poziomie centralnym. Maksymalny limit wydatków z budżetu państwa, będących skutkiem finansowym ustawy, będzie stopniowo zwiększany i wynosić będzie:

  • w 2014 r. - 68.000 tys. zł;
  • w 2015 r. - 98.000 tys. zł;
  • w 2016 r. - 129.000 tys. zł;
  • w 2017 r. - 132.000 tys. zł;
  • w 2018 r. - 135.500 tys. zł;
  • w 2019 r. - 138.500 tys. zł;
  • w 2020 r. - 142.000 tys. zł;
  • w 2021 r. - 145.500 tys. zł;
  • w 2022 r. - 149.000 tys. zł;
  • w 2023 r. - 152.500 tys. zł.

Nowa ustawa o funduszu sołeckim stwarza możliwość aktywizacji środowisk zorganizowanych w sołectwa i niepowtarzalną okazję dla sołtysa do aspirowania do roli lokalnego lidera, który nie tylko administruje częścią powierzonych spraw gminnych, lecz przede wszystkim zmierza do poprawy życia mieszkańców sołectwa. To od aktywności sołtysa, rady sołeckiej oraz wszystkich mieszkańców sołectwa zależeć będzie zarówno wybór przedsięwzięcia, jak i jego realizacja. To zatem dzięki aktywności i skuteczności mieszkańców sołectwa może powstać nowy plac zabaw dla dzieci czy też mogą zostać usunięte skutki powodzi, wichury lub innej klęski żywiołowej. Ustawa kreuje także możliwość ścisłego współdziałania poszczególnych sołectw, zamierzających realizować wspólne przedsięwzięcia, co jest o tyle istotne, że na poziomie lokalnym umożliwia to realizację większych projektów, wymagających zaangażowania większych środków finansowych. Na koniec warto wskazać, że jakkolwiek sołectwa tworzone są, co do zasady, na obszarach wiejskich, to nie można z góry założyć braku możliwości funkcjonowania takiej jednostki pomocniczej w granicach administracyjnych miast. Problem ten rozstrzygnął Naczelny Sąd Administracyjny, który w wyroku z dnia 4 lutego 2014 r., sygn. akt II OSK 2910/13 zawarł tezę, że „W określonych sytuacjach możliwe jest utworzenie (istnienie) sołectwa w mieście, ale w granicach i na podstawie prawa” (vide „Aktualności” SAS nr 3/2014).

Paweł Groński

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Przegląd legislacyjny

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

Dz. U. z 2013 r. poz. 1474; Dz. U. z 2014 r. poz. 280, 301, 328

 

Zmiany w dostępie do informacji publicznej

Od dnia 10 marca 2014 r. obowiązuje ustawa z dnia 8 listopada 2013 r. o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej (Dz. U. z 2013 r. poz. 1474).
W dniu 29 grudnia 2011 r. weszła w życie nowelizacja ustawy z dnia 5 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, która wprowadziła nowy tryb dostępu do informacji publicznej - centralne repozytorium informacji publicznej. W nowelizacji tej ustawy nie uwzględniono jednak możliwości skorzystania z już istniejących, autonomicznych repozytoriów zawierających informacje publiczne o szczególnym znaczeniu dla rozwoju innowacyjności w państwie i rozwoju społeczeństwa informacyjnego. W związku z powyższym podstawowym celem zmian jest określenie sposobu uruchomienia i prowadzenia CRIP oraz wprowadzenie możliwości skorzystania z nieodpłatnego narzędzia teleinformatycznego umożliwiającego założenie i prowadzenie stron podmiotowych BIP - Scentralizowanego Systemu Dostępu do Informacji Publicznej.

 

Rzeczoznawcy majątkowi

Od dnia 18 marca 2014 r. obowiązuje rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 11 marca 2014 r. w sprawie nadawania uprawnień zawodowych w zakresie szacowania nieruchomości (Dz. U. z 2014 r. poz. 328).
Rozporządzenie zostało wydane na podstawie art. 197 pkt 1-5 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.) i określa:\

  • sposób i warunki odbywania praktyk zawodowych w zakresie szacowania nieruchomości, regulamin organizacji tej praktyki, jej program oraz sposób dokumentowania odbycia praktyki zawodowej, w tym wzór dziennika praktyki i koszt jego wydania;
  • sposób i tryb przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego, sposób ustalania i rodzaje kosztów tego postępowania, organizację Państwowej Komisji Kwalifikacyjnej oraz regulamin jej działania;
  • wzory świadectw nadania uprawnień zawodowych w zakresie szacowania nieruchomości oraz sposób postępowania przy wydawaniu duplikatów tych świadectw w przypadku ich utraty;
  • sposób prowadzenia centralnego rejestru rzeczoznawców majątkowych.

 

Fundusz sołecki

Od dnia 20 marca 2014 r. obowiązuje ustawa z dnia 21 lutego 2014 r. o funduszu sołeckim (Dz. U. z 2014 r., poz. 301).
Regulacja ma na celu doprecyzowanie obowiązujących uregulowań, które budzą wątpliwości interpretacyjne oraz stanowią barierę dla rozwoju funduszy sołeckich (szerzej w dziale Analizy).

 

Finansowanie kampanii kandydatów na wójta

Od dnia 21 marca 2014 r. obowiązuje rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2014 r. w sprawie łącznego sprawozdania finansowego komitetu wyborczego, który zarejestrował kandydata na wójta, burmistrza albo prezydenta miasta (Dz. U. z 2014 r. poz. 280).

Rozporządzenie zostało wydane na podstawie art. 476 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy (Dz. U. Nr 21, poz. 112, ze zm.) i określa:

  • wzór łącznego sprawozdania finansowego komitetu wyborczego o źródłach pozyskanych funduszy oraz poniesionych wydatkach na cele wyborcze;
  • szczegółowy zakres informacji zawartych w sprawozdaniu finansowym;
  • wykaz rodzajów dokumentów, jakie należy załączyć do sprawozdania finansowego.
  • Wzór sprawozdania finansowego stanowi załącznik nr 1 do rozporządzenia.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Rada gminy nie może ograniczać swobody działalności gospodarczej

TEMAT MIESIĄCA - SAS 4 / 2014

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 lutego 2014 r., sygn. akt II GSK 1756/12

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 19 czerwca 2012 r., sygn. akt III SA/Kr 1215/11 rozpoznał skargę prokuratora rejonowego na uchwałę rady gminy, określającą dni i godziny otwierania oraz zamykania placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i zakładów usługowych dla ludności na terenie, stwierdzając nieważność zaskarżonej uchwały.

Z uzasadnienia wyroku wynika, że rada gminy podjęła uchwałę na podstawie art. 40 ust. 1, art. 41 ust. 1 i art. 42 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (t.j.: Dz. U. z 2013 r., poz. 594 ze zm.), dalej: u.s.g. oraz art. XII § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Przepisy wprowadzające Kodeks pracy (Dz. U. Nr 24, poz. 142 ze zm., dalej: p.w.k.p). Prokurator wniósł o stwierdzenie nieważności uchwały, jako wydanej bez podstawy prawnej, zarzucając jej naruszenie art. XII § 1 p.w.k.p. i argumentując, że uchwała ogranicza swobodę prowadzenia działalności gospodarczej oraz narusza zasadę równości wobec prawa. W ocenie wnoszącego skargę prokuratora art. XII PKP nie upoważnia rady gminy do stosowania pełnej swobody prawotwórczej, gdyż taka interpretacja tego przepisu prowadziłaby wprost do stosowania przez gminę dowolnych ograniczeń i prowadziłaby do naruszenia zasady wolności gospodarczej, której ograniczenie jest dopuszczalne tylko ustawą i tylko ze względu na ważny interes społeczny. Wyrokiem z dnia 19 czerwca 2012 r. WSA w K. stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały. Sąd wskazał, że pomimo wezwania rada gminy nie przedłożyła do akt sprawy uzasadnienia projektu uchwały. Rada wyjaśniła, że uchwała została przedłożona bez uzasadnienia potrzeby jej podjęcia. Z odpowiedzi na skargę wynika, że podejmując uchwałę Rada kierowała się interesami osób prowadzących działalność gospodarczą, ich pracowników, jak również osób korzystających z placówek handlowych, zakładów gastronomicznych oraz usługowych. Uchwała miała służyć klientom, gdyż pozwalała na dostosowanie godzin pracy określonych placówek do miejscowych potrzeb, a ich właścicielom i pracownikom stwarzała możliwość ustalenia czasu pracy z uwzględnieniem wymogów prawnych przy ich zatrudnianiu. Z protokołu sesji Rady wynika, że radni podejmując uchwałę kierowali się godzinami niedzielnych mszy świętych. Mieli też na względzie bezpieczeństwo i porządek publiczny.

W ocenie Sądu podejmując zaskarżoną uchwałę Rada przekroczyła delegację ustawową zawartą w art. XII § 1 p.w.k.p. Z uwagi na art. 94 Konstytucji RP niedopuszczalne jest, by przepisy prawa miejscowego, jako przepisy rangi podstawowej, wykraczały poza unormowania ustawowe. Sąd uznał, że art. XII p.w.k.p. miał w istocie wykonywać, a więc uzupełniać Kodeks pracy. Tymczasem z treści art. 1 Kodeksu pracy wynika, że określa on prawa i obowiązki pracowników i pracodawców. W dziale VI k.p. zawarta jest m.in. regulacja czasu pracy. W związku z tym rada gminy ustanawiając w myśl art. XII § 1 p.w.k.p. godziny otwarcia i zamknięcia placówek w nim wymienionych powinna mieć na uwadze, że wydawane przez nią przepisy normują obowiązki pracodawców i pracowników, czyli materię prawa pracy i tylko temu ma służyć regulacja zawarta w akcie prawa miejscowego, podjętym stosownie do art. XII § 1. W ocenie Sadu niezgodna z prawem jest więc uchwała rady wydana na podstawie art. XII § 1, która ma na celu szeroko rozumiany interes społeczny, w tym zwłaszcza interes osób prowadzących działalność gospodarczą, ich pracowników oraz osób korzystających z placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i zakładów usługowych, jak też bezpieczeństwo i porządek publiczny. Taką uchwałę należy traktować jako akt wykraczający poza ramy upoważnienia ustawowego.
Wyrokiem z dnia 5 lutego 2014 r., sygn. akt II GSK 1756/12 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną od ww. wyroku.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Zmiany w specjalnych strefach ekonomicznych

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 25 marca 2014 r. Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, przedłożone przez Ministra Gospodarki.

Założenia zakładają:

  • określenie przesłanek wnioskowania o wygaszenie zezwolenia na prowadzenie działalności w strefie,
  • wprowadzenie możliwości cofnięcia zezwolenia na prowadzenie działalności w strefie na wniosek przedsiębiorcy,
  • wprowadzenie regulacji dotyczącej procedury zwrotu pomocy publicznej,
  • wprowadzenie regulacji dotyczącej przechowywania dokumentacji związanej z udzielaniem pomocy publicznej w formie zwolnień podatkowych udzielanych w strefach,
  • wprowadzenie definicji wniosku o udzielenie pomocy publicznej,
  • wprowadzenie do składu rady nadzorczej spółek zarządzających strefami przedstawiciela ministra finansów w miejsce przedstawiciela wojewody,
  • poszerzenie zakresu działania spółek zarządzających strefami,
  • doprecyzowanie pojęcia „pomoc publiczna”, tak aby nie było wątpliwości, że pomocą publiczną jest zwolnienie od podatku dochodowego,
  • uporządkowanie zasad kontroli przedsiębiorców,
  • wprowadzenie jednolitych zasad zmiany zezwolenia, bez względu na datę jego wydania.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Przywrócenie instytucji asesora sądowego

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 31 marca 2014 r. Prezydent Bronisław Komorowski skierował do Sejmu inicjatywę ustawodawczą zakładającą przywrócenie instytucji asesora sądowego w sposób uwzględniający konstytucyjne wymagania. Dla zgodności z Konstytucją RP asesorzy sądowi mają być - podobnie jak sędziowie - niezawiśli i podlegać tylko Konstytucji oraz ustawom.

W celu zapewnienia niezależności asesorów sądowych od organów administracji rządowej zagwarantowano im, że - analogicznie jak w przypadku sędziów - asesorów sądowych będzie powoływać Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Asesor sądowy korzystać będzie ze wszystkich atrybutów sędziowskich – poza jednym wyjątkiem. Będzie powoływany na czas oznaczony – czyli na pięć lat. Po dwóch latach asesury – jeżeli wyniki jego działalności orzeczniczej będą pozytywne – będzie mógł stawać do konkursów na stanowisko sędziego sądu rejonowego. W sądownictwie powszechnym asesor będzie wykonywał czynności wyłącznie w sądzie rejonowym, czyli najniższego szczebla, a ponadto nie będzie orzekać w sprawach stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym oraz w sprawach z zakresu postępowania upadłościowego. Przewiduje się również przywrócenie instytucji asesora w postępowaniu sądowo-administracyjnym, analogicznie jak w sądach powszechnych, z tym zastrzeżeniem, że asesor w sądownictwie administracyjnym nie będzie miał ograniczonego zakresu orzekania, co uzasadnione jest specyfiką sądów specjalnych.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Nowa strategia antykorupcyjna

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 1 kwietnia 2014 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie „Rządowego programu przeciwdziałania korupcji na lata 2014-2019”, przedłożoną przez Ministra Spraw Wewnętrznych. Podstawowym celem programu rządowego jest zwalczanie korupcji w Polsce przez wzmocnienie prewencji i edukacji zarówno w społeczeństwie, jak i administracji publicznej. Przewidziano ponadto skuteczniejsze zwalczanie przestępczości korupcyjnej.

W dokumencie zdiagnozowano obszary najbardziej zagrożone korupcją. Badania przeprowadzone w 2013 r. wskazują, że najbardziej narażone na tego typu proceder są:

  • infrastruktura, np. przeprowadzanie przetargów na budowę dróg, autostrad, linii kolejowych,
  • informatyzacja administracji publicznej, np. sfera zamówień publicznych (preferowanie określonego dostawcy), zmowy cenowe;
  • wykorzystywanie środków unijnych – korupcja może obejmować wszystkie fazy i etapy wdrażania programów pomocowych (od naboru przez realizację i kontrolę wykonania), korupcja może dotyczyć zarówno beneficjentów programów pomocowych, jak i urzędników;
  • ochrona zdrowia – w tym obszarze zagrożone korupcją są m.in.: dystrybucja środków publicznych przez wojewódzkie oddziały NFZ na kontraktację usług medycznych, refundacja leków, zamówienia na zakup sprzętu i aparatury medycznej;
  • sektor obronny – zagrożone są głównie zamówienia publiczne (z uwagi na wymuszoną ochronę informacji i ograniczoną transparentność postępowań) oraz m.in. realizacja umów offsetowych, transfer technologii wojskowych do polskich przedsiębiorstw przemysłu obronnego;
  • energetyka – organizacja i przebieg postępowań przetargowych, działalność lobbingowa prowadzona niezgodnie z prawem, udzielanie koncesji itp.;
  • ochrona środowiska – np. udzielanie koncesji na poszukiwanie, rozpoznawanie oraz wydobywanie wód leczniczych, termalnych i solanek, system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych;
  • urzędnicy administracji państwowej i samorządowej – tu zachowania korupcyjne mogą wynikać m.in. z: niejasności procedur, nieprawidłowości w postępowaniach o udzielanie zamówień publicznych, przyspieszania załatwienia spraw, wydawania decyzji niekorzystnych dla interesu społecznego.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

Nowa ustawa o biegłych

AKTUALNOŚCI - SAS 4 / 2014

W dniu 18 marca 2014 r. Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu ustawy o biegłych sądowych, przedłożone przez Ministra Sprawiedliwości. Celem ustawy jest usprawnienie postępowań sądowych przez dostęp do wysoko kwalifikowanego korpusu ekspertów, wpisanych na listy biegłych sądowych. Przepisy ustawy określą zasady i sposoby weryfikacji biegłych instytucjonalnych, metody nadzoru nad biegłymi oraz warunki nabywania, zawieszania oraz utraty prawa do wykonywania czynności biegłego sądowego.

W założeniach przewidziano, że biegłym sądowym będzie przyznana ochrona prawna, jaka przysługuje funkcjonariuszom publicznym. Ochrona ma dotyczyć jedynie okresów wykonywania czynności związanych z realizacją zlecenia organu procesowego. Posługiwanie się tytułem „biegły sądowy” będzie przynależne jedynie osobom wpisanym na listę biegłych i dopuszczalne tylko podczas wykonywania czynności.

WRÓĆ DO SPISU TREŚCI

SPIS TREŚCI NR 4 / 2014

AKTUALNOŚCI

Nowa ustawa o biegłych
Nowa strategia antykorupcyjna
Przywrócenie instytucji asesora sądowego
Zmiany w specjalnych strefach ekonomicznych

ORZECZNICTWO

Rada gminy nie może ograniczać swobody działalności gospodarczej

PRZEGLĄD LEGISLACYJNY

ANALIZY

Fundusz sołecki - szansa dla rozwoju małych gmin

TEMAT MIESIĄCA

Gmina czy stowarzyszenie właścicielem wodociągu?

FUNKCJONOWANIE SAMORZĄDU

Klasyfikacja odpadów
Rozpowszechnianie utworów muzycznych poprzez radiowęzeł szkolny
Herb gminy jako jej dobro osobiste
Kara za przekroczenie ustawowego terminu złożenia sprawozdania
Drogi publiczne w zarządzie jednostek samorządu terytorialnego
Obowiązki właściciela nieruchomości w zakresie uprzątnięcia chodnika

POSTĘPOWANIE ADMINISTRACYJNE

Rejestracja sprzętu pływającego służącego do połowu ryb
Rozstrzygnięcie sprawy zgłoszenia robót budowlanych
Decyzja nakazująca zwrot świadczenia nienależnie pobranego
Skarga na pracownika złożona w toku postępowania 

FINANSE SAMORZĄDU

Zwolnienie z podatku rolnego
Ograniczenie poboru zaliczek na podatek
Kody oleju napędowego na fakturze zakupu
Termin na przeprowadzenie postępowania dowodowego

ADMINISTRACJA ZESPOLONA POWIATÓW I WOJEWÓDZTW

Prawo członków rodziny do mieszkania służbowego po śmierci strażaka
Zakazy dotyczące pracowników sanepidu
Nakaz rozbiórki w trybie art. 50 a prawa budowlanego

PRAWO PRACY

Wymagania kwalifikacyjne dla pracowników bibliotek
Nabór na stanowisko głównego księgowego
Do 28 dni urlopu na przygotowanie obrony rozprawy doktorskiej
Okresy pracy na roli uprawniające pracownika do nagrody jubileuszowej
Wynagrodzenie członka związku zawodowego w czasie zwolnienia z pracy

ZAMÓWIENIA PUBLICZNE

Czy doświadczenie można kupić?
Kiedy warto ogłosić konkurs zamiast przetargu?
Pełnomocnikiem w KIO nie musi być radca prawny
Umowy ramowe w zamówieniach publicznych
Zakup książek - jaki tryb wybrać?

 

Wydawca: SKIBNIEWSKI MEDIA, Warszawa